A new student, Hyunlix

4

- Hej co tam- zapytał chłopak
- Hej, wszystko dobrze a u ciebie- zapytałem
- okej dzięki, idziemy?- powiedział brunet
- tak chodźmy- odpowiedziałem uśmiechając się

Chodziliśmy i gadaliśmy, mieliśmy dużo wspólnych tematów i fajnie nam się rozmawiało, po chwili zauważyliśmy ławkę i na nią usiedliśmy. Rozmawialiśmy dalej do czasu kiedy zrobiło mi się zimno bo byłem tylko na bluzie i musiał to zauważyć chłopak dlatego że wstał z ławki zdjął kurtkę i dał mi ją

-masz załóż, będzie ci ciepłej- powiedział brunet
- nie złóż ją spowrotem bo się rozchorujesz, mną się nie przejmuj nic mi nie będzie- powiedziałem
- jak jej nie weźmiesz to się obrażę- powiedział Hyunjin
- no dobra, ale na pewno- zapytałem
- tak na pewno, weź- powiedział Hwang uśmiechając się

Włożyłem jego kurtkę i się nią otuliłem, pachniała tak ładnie że nie mogłem przestać jej wąchać, bo podobnie pachniał chłopak.

Gadaliśmy jeszcze przez kilka minut i musiałem się zbierać bo było późno

- muszę już iść- powiedziałem
- odprowadze cię- powiedział brunet
- nie trzeba- powiedziałem
- ale ja chcę, mogę?- powiedział chłopak
- no możesz, jak chesz- powiedziałem

Kierowaliśmy się w stronę mojego mieszkania rozmawiając, nim się obejrzałem byliśmy już na miejscu, tak dobrze i fajne się gadało z Hyunjinem że nie zauważyłem.

Oddałem mu kurtkę i przez jeszcze minutę gadaliśmy

- to pa, dzięki za dziś, fajnie było- powiedziałem
- nie ma za co, pa do zobaczenia jutro- powiedział chłopak
- do jutra- powiedziałem

Kiedy Hyunjin odchodził kiwaliśmy sobie na pożegnanie, po chwili wszedłem do bloku.

Odkluczyłem dom i wszedłem do środka, było ciemno więc Minho musiał już spać, zająłem buty zakluczyłem dom i poszłem do pokóju.

Zmyłem makijaż przebrałem się w piżamę i położyłem się. Leżałem godzinami próbując zasnąć, w pewnym momencie wziąłem telefon i zacząłem przeglądać Instagrama, po kilku minutach dostałem wiadomość

Hwang Hyunjin

Dlaczego nie śpisz?
                                          Nie mogę zasnąć, a ty
                                         dlaczego nie śpisz?        
Też nie mogę zasnąć
najgorsze że jutro do
szkoły
                                           Racja, najgorzej
Spróbuj zasnąć ja
idę spać, dobranoc
                                          Dobranoc

Odłożyłem telefon dalej próbując zasnąć ale nic z tego, leżałem tak i leżałem aż w pewnym momencie zadzwonił budzik.

Co oznaczało że przeleżałem całą noc bez snu. Wstałem z łóżka wzdychając, podszedłem do szafy na której było lustro kiedy na siebie spojrzałem aż sam się przestraszyłem, wyglądałem jak jakiś potwór.

Podszedłem do łazienki próbując coś z tym zrobić ale nic, zrobiłem więc swoją codzienną rutynę ubrałem się i zeszłem na dół gdzie stał mój brat i robił śniadanie

- Hej, o jezu Felix jak ty wyglądasz- powiedział chłopak
- wiem, aż tak widać- zapytałem
- ile spałeś- zapytał zmartwiony Minho
- w ogóle, nie mogłem, zasnąć- powiedziałem
- ŻE CO!!, czy ty jesteś chory- krzyknął chłopak
- przepraszam, nie moja wina- powiedziałem
- dobra siadaj zjedz- powiedział brat

Ja tylko kiwnąłem i usiadłem do stołu ale nie miałem zbytnio ochoty jeść więc odszedłem i poszłam do pokoju, poprawiłam swój wygląd najbardziej jak się dało i zeszłem spowrotem na dół.