A new student, Hyunlix

12

Po chwili usłyszeliśmy jak nasze rodzicielki zawołały nas abyśmy przyszli. Wyszliśmy z pokoju chłopaka i poszliśmy do jadalni. Mama Hyunjina zaproponowała abym został u nich na noc na co się zgodziłem. Za to moja mama i Minho zaczęli się zbierać do domu, a my wrócimy do pokoju.
- tooo co robimy - spytał brunet
- hmmm, masz jakieś gry?- spytałem
- tak mam monopoly- odpowiedział chłopak
- gramy?- spytałem
Chłopka kiwnął głową na znak że tak. Sięgnął z półki grę i zaczęliśmy w nią grać.

Skip time:
Nie zwróciliśmy uwagi na to że była już prawie 3 w nocy, więc zaczęliśmy chować grę i szliśmy się umyć, najpierw poszedł brunet a potem ja.

W czasie kiedy Hyun się mył ja wstawiłem zdjęcia na Instagrama. Chłopak wyszedł z łazienki po około 30 minutach i miał na sobie tylko ręcznik wokół bioder, momentalnie poczułem że się rumienie i zakryłem twarz rękoma

- przepraszam Felix zapomniałem piżamy- powiedział Hyunjin
- to nic w porządku - odpowiedziałem i uśmiechnołem się lekko co chłopak od razu odwzajemnił.

Brunet znów wyszedł z pokoju i wrócił po jakiejś chwili ubrany.
- chodź dam ci coś do ubrania- powiedział Hyun podeszłam do niego a z szafy wyciągną szare dresy i czarną krótką bluzkę
- mogą być za duże ale to nic- powiedział chłopak i się uśmiechnął odwzajemniłem czyn i poszedłem się umyć.

Wyszedłem odświeżony po nie wiem jakiem czasie i skierowałem się spowrotem do pokoju Hyunjin siedział na łóżku i patrzał w telefon
- gdzie mam spać?- spytałem
- ze mną, chyba że nie chcesz- powiedział brunet
- nie no okej- powiedziałem
Usiadłem na parapecie i wyciągnąłem telefon aby napisać do Hana

Wiewiór

HAN !!!
odczytano

CO SIĘ STAŁO?!!?!
odczytano

Jestem na noc u
Hyunjina jestem taki
Szczęśliwy
odczytano.

ŻE CO?!??! CO TY TAM
ROBISZ?
odczytano

Już spokoje zostałem po
Spotkanu rodzinnym tak
jakby
odczytano

WOW tego się nie
spodziewałem
odczytano
Ja też nie
ale teraz wybacz ale
idę spać DOBRANOC
odczytano

DOBRANOC
odczytano

Po reakcji Jisunga było wiadomo że teraz pewnie skacze po pokoju i się cieszy jak głupek. Odłożyłem telefon i patrzyłem na piękno za oknem

- Lix idźmy spać?- spytał Hyunjin
- hm, tak, tak.. poczekaj jak ty mnie nazwałeś- powiedziałem zdziwiony
- emm no Lix- powiedział chłopak łapiąc się za kark
- wow nikt nigdy mnie tak nie nazwał- powiedziałem ze łazmi w oczach
- ej, już czemu płaczesz, nie płacz- powiedział brunet i uspokajał mnie

Po chwili jak się uspokoiłem usiedliśmy na łóżko twarzmi do siebie
- przepraszam za to- powiedziałem
- to nic nie przepraszaj- powiedział Hyun
- idźmy spać?- spytał chłopak
Ja kiwnąłem głową na znak zgody i położyliśmy się wtuleni w siebie.

Po jakiejś chwili leżenia w taki sposób powieki zrobiły się ciężkie i pozwoliłem sobie je zamknąć. Przebudziłem się a w pokoju było ciemno. Łzy leciały mi z oczu i byłem cały mokry od potu miałem sen nie był on jakoś bardzo straszny ale jak na mnie to tak.

Byłem w białym pomieszczeniu a daleko od demnie stał Hyunjin, krew leciała mi po rękach a ja biegłem ile sił w nogach do chłopaka nagle zaczęły mi krwawić nogi nie mając już sił upadłem na ziemię i spojrzałem ale nie byłem ani trochę bliżej bruneta, nie zdążyłem zarejestrować czasu kiedy zacząłem spadać w czarnej dziurze potem się obudziłem.

- F-felix wszystko okej czemu nie śpisz?- spytał zaspanym głosem chłopak
- miałem zły sen- powiedziałam
- okej, możesz zasnąć?- spytał brunet
- spróbuję- powiedziałem
Położyłam się a chłopak zaraz po mnie przyciągając mnie do siebie.
Obudziłem się i zobaczyłem...

_________________________________
Rozdział trochę krótszy ale jest mam nadzieję że to docenicie
Mam nadzieję że się podoba

Miłego dnia/ nocy miśki ❤️