A new student, Hyunlix

8

Chłopacy przeszukiwali pokój a ja z Felixem staliśmy i patrzyliśmy próbując sobie przypomnieć co się w nocy stało.

- o kurwa- powiedział Han
- co?- zapytał Seo
- patrz- powiedział Jisung

Han trzymał w ręku całą paczkę nie otwartych prezerwatyw

- co wy żeście tu robili- zapytał Seungmin
- ja nie mam pojęcia- powiedziałem
- a ty Felix wiesz- powiedział Changbin- halo, halo wracamy na ziemię
Blondyn stał i się nie ruszał, wyglądało to trochę przerażająco ale cóż

- już wiem co się wczoraj stało- powiedział Felix
- co?- zapytał Minho
- powiem wam jak stąd wyjdziemy i usiądziemy w salonie- powiedział blondyn
- no okej- powiedział Han
Wszyscy wyszliśmy z tego burdlu i zeszliśmy na dół gdzie usiedliśmy na kanapie
- no więc jak w nocy poszliśmy na górę zabrałem rzeczy rodziców z pokoju a ta paczka nie wiem skąd się wzięła, ale wracając zaczęliśmy grać w rozbieraną butelkę i skończyliśmy na samych bokserkach, ale nic więcej, potem się spowrotem ubraliśmy ale dalej nie pamiętam- powiedział Felix
- ostro- powiedział Seo
- no nie powiem, ciekawe co robiliście dalej- powiedział Han ze swoim głupim uśmieszkiem

- spoko już jak coś mi się przypomni to też wam powiem a teraz oglądamy jakiś film?- powiedziełm
- no możemy- powiedziałem Minho
Usiedliśmy na kanapie i fotelach i zaczęliśmy oglądać jakąś dramę. Po jakiś pół godzinach dostałem powiadomienie

Felix

Chodź ze mną
                                       Gdzie i po co?
Po prostu chodź,
proszę
                                       No okej

Felix wstał z kanapy i zaczął iść a ja zaraz za nim, reszta chłopaków patrzyła się gdzie idziemy, a ja sam nie wiedziałem. Wtedy się zorientowałem że idziemy do pokoju z tym burdlem.

- dlaczego tu przyszliśmy?- zapytałem
- bo chcę ci powiedzieć co się stało- powiedział blondyn
- okej- powiedziałem
- więc jak wyszliśmy z kuchni poszliśmy do pokóju moich rodziców i zabraliśmy z tamtąd jakieś gacie mojej mamy i taty prezerwatywy z ich szafy i poszliśmy do tego pokóju, potem zaczęliśmy się bawić rzeczami które przynieśliśmy, ale potem nam się to znudziło i graliśmy w rozbieraną butelkę a jak skończyliśmy to zagraliśmy kto dalej rzuci i inne takie a jak skończyliśmy to padliśmy zmęczeni na podłogę- powiedział Felix
- o matko naprawdę? Dziękuje że mi powiedziałeś- powiedziałem uśmiechając się a potem pocałowałem go w czoło bo nie mogłem się powstrzymać.

A na chłopaka twarzy zawidniał rumieniec. Potem przez chwilę patrzyliśmy sobie w oczy, ale tą przyjemną chwilę ciszy i spokoju przerwał Jisung

- chłopacy wszędzie was szuka.. oj to może wam nie będę przerywał- powiedział Han
Felix po tym odrazu się obudził i na go twarz jak i na moją wkradły się rumieńce. Wstaliśmy z podłogi i poszliśmy do salonu w ciszy
- no hejka gołąbeczki- powiedział Han
- spierdalaj wiewioro
Wtedy wszyscy usiedliśmy i oglądaliśmy film do końca.

Kiedy skończyliśmy poszliśmy zrobić coś do jedzenia, wybraliśmy ramen. Kiedy zjedliśmy posiedzieliśmy jeszcze chwilę i zaczęliśmy się zbierać do domu.

Pożegnałem się z wszystkimi, a blondyna przytuliłem na pożegnanie. A jego twarz zrobiła się jak truskawka.

Wyszliśmy z domu Minho I Felixa a ja się kierowałem w stronę mojego. Po 25 minutach byłem już w domu, przywitałem się z Kkami i mamą i poszedłem na górę się położyć bo byłem trochę zmęczony, po chwili moje powieki zrobiły się ciężkie i nastała ciemność.

Pov. Felix

Kiedy wszyscy wyszli poszłem do salonu z Minho
- Felix powiesz mi co żeście wczoraj tam robili?- zapytał chłopak
-no powiem ale potem musimy posprzątać- powiedziałem
- no okej- powiedział fioletowo-włosy
Więc zacząłem mówić to co powiedziałem Hyunjinowi.
- aha już rozumiem, spoko a teraz posprzątamy- powiedział

Ja kiwnąłem głową i zabraliśmy się za ogarnanie tego syfu. Po jakiś 2 godzinach wszystko już błyszczało więc poszedłem do siebie do pokoju i położyłem się na łóżko.

Sprawdziłem godzinę i była 18:27 wieczorem więc wstałem z łóżka i poszedłem się wykąpać bo jutro szliśmy do szkoły.

Kiedy zdjąłem z siebie wszystkie ubrania i stałem na samych bokserkach przed lustrem zauważyłem te wszystkie blizny na moim ciele od cięcia się, zdjąłem całą resztę ubrań i wszedłem pod prysznic.

Po godzinie byłem odświeżony i poszedłem się położyć do łóżka, sprawdziłem jeszcze godzinę i była 19:33 więc stwierdziłem że popatrzę jeszcze trochę w telefon.

Nie zauważyłem nawet jak ten czas zleciał bo była już 1:20 w nocy a mi nadal się nie chciało spać, odłożyłem więc telefon i próbowałem zasnąć jednak nic, stwierdziłem że ubiorę dresy i pójdę się przejść do mojego ulubionego parku niedaleko domu.

Ubrałem dresy i zeszłem po cichu na dół, założyłem buty i wyszedłem z domu, powolnym krokiem kierowałem się do parku. Kiedy przechodziłem przez ostatnią alejkę z domkami jedno rodzinnymi dostałem powiadomienie

Hyunjin

Gdzie ty się wybierasz
o tej godzinie?
                                                Śledzisz mnie?
Nie, ale przechodziłeś
obok mojego domu
                                             Nie mogłem zasnąć
                                       więc postanowiłem iść
                                                do parku
To poczekaj pójdę
z tobą
                                            Okej to czekam

Czekałem jeszcze przez 10 minut aż książę w końcu przyjdzie, ale w końcu się zjawił

- przepraszam że tak długo czekałaś musiałem namówić mamę żeby wyjść- powiedział brunet
- twoja mama nie śpi?- zapytałem
- nie, jakiś serial ogląda- powiedział
- aha okej, dlaczego chciałeś iść ze mną?- powiedziełm
- tak po prostu- powiedział Hyunjin
- a okej- powiedziałem

Szliśmy w stronę parku powolnym krokiem, po chwili zrobiło mi się zimno a moje ciało zaczęło drżeć

- zimno ci?- zapytał brunet
- trochę- powiedziełm
- nie dziwię się masz tylko bluzę- powiedział
- ty też masz, a jakoś ci nie jest zimno- powiedziełm
- niby tak, ale ja jestem odporny na zimno- powiedział chłopak i zdają bluze
- załóż ją spowrotem masz tylko krótki rękaw pod tym- powiedziałem
- mi nic nie będzie a tobie będzie cieplej- powiedział Hwang

Wziąłem od chłopaka bluzę i ją założyłem zrobiło mi się od razu ciepłej, ale jak zobaczyłem że Hyunjinowi nie jest za ciepło to przytuliłem go z całej siły

- cieplej ci?- zapytałem
- o wiele cieplej- powiedział
Poczułem jak na moją twarz wkradł się rumieniec
- wracamy może co?- zapytałem
- tak wracamy, jutro do szkoły- powiedział chłopak

Zaczęliśmy się kierować w stronę domu Hyunjina a po 7 minutach byliśmy już u niego i staliśmy pod jego domem

- masz oddaje ci bluzę- powiedziałem opinając zamek od bluzy
- nie, nie musisz, ja jestem w domu a ty masz jeszcze kawałek- powiedział brunet
- dziękuję- powiedziałem i przytuliłem go a on odwzajemnił czyn i pocałował mnie w czoło a ja się zarumieniłem

- to pa do jutra, znaczy do później- powiedział Hyunjin
- pa, do później- powiedziałem
Kiedy chłopak wszedł do domu ja sam się zacząłem do niego kierować. Po około 10 minutach byłem już w domu, po wejściu odrazu poszedłem do pokoju i położyłem się na łóżko i zasnąłem...
________________________
No i jak ? Podoba się
Przepraszam że tak długo nie miałam pomysłu
Teorie co dalej?
Miłego dnia/ nocy Miśki ❤️