Więc przestałem się pakować i zacząłem się przygotować, zrobiłem na nowo makijaż i zacząłem wybierać ubrania.
Po przejrzeniu całej szafy zdecydowałem się na czarne szerokie jeansy, koszule w chmurki pod którą ubrałem białą bluzkę a resztę dopełnieniem kolczykami i pierścionkami.
Na koniec popsikałm się moim ulubionym perfumem, zabrałem telefon i zeszłem na dół do salonu gdzie siedział Minho
- mama jeszcze nie gotowa?- zapytałem
- nie, jeszcze nie jak na razie biega po domu jak poparzona- powiedział Minho
- aha, no kto by się tego spodziewał- powiedziałem
- racja, a co ty się tak wystroiłeś- powiedział fioletowo-włosy
- że co? Normalne się ubrałem- powiedziałem trochę zirytowany
- ta na pewno, dla Hyunjina się tak ubrałeś?- powiedział fioletowo-włosy
- może...- powiedziałem trochę nie pewnie
- mnie nie oszukasz Felix- powiedział Minho
- dobra chłopcy idźmy- powiedziała mama,
po słowach brata.Ubraliśmy buty i zaczęliśmy iść w stronę domu Hyunjina, po jakiś 10 minutach byliśmy już na miejscu.
Zapukałem do drzwi i po chwili otworzyła nam pani Hwang
- O dzień dobry- powiedziała brunetka- wejdźcie kochaniWeszliśmy do środka zdjęliśmy buty a moja mama z mamą Hyunjina już ze sobą rozmawiały, widać było że od razu złapały ze sobą dobry kontakt.
Ja z Minho staliśmy przez chwilę w przedpokoju i rozmawialiśmy gdy nagle ktoś zakrył mi oczy
- zgadnij kto to - powiedział brunet
- Hyunjin- powiedziałem
- tak zgadłeś- powiedział chłopakKiedy Hyunjin zdjął ręce z moich oczu odwróciłem się w jego stronę, a on mnie przytulił po chwili zamysłu odwzajemniłem czyn
- piękne wyglądasz...- powiedział do mnie szeptem
- dziękuję, ty też...- powiedziałem po cichuPo chwili oderwaliśmy się od siebie i Hyun przywitał się z Minho, a potem poszliśmy do jadalni gdzie siedziały nasze mamy.
Usiedliśmy przy stole, obok mnie siedział Minho i Hyunjin.Pani Hwang podała jedzenie i zaczęliśmy jeść międzyczasie prowadzić krótkie rozmowy, kiedy zjedliśmy nasze rodzicielki zaczęły pić kawę a my w trójkę poszliśmy do pokoju Hyunjina.
Gdy weszliśmy do środka podbiegłem do miejsca gdzie siedziałem za pierwszym razem jak tu byłem, czyli obok łóżka Hyunjina,
-lubisz to miejsce co?- zapytał brunet
-mhm- mruknąłem cicho
-czemu je tak lubisz?- spylał Minho
- już ci mówię, jak był u mnie pierwszy raz to jak byłem chory to on siedział tu cały czas prawie bez przerwy pilnując mnie żeby gorączka nie wracała do swojego stanu- powiedział brunetpo słowach wypowiedzianych przez bruneta poczułem jak się cały zarumieniłem, po chwili siedzenia w przyjemnej ciszy Hyunjin zaproponował obejrzeć jakiś film, zgodziliśmy się z bratem.
Po długim czasie wybierania chłopcy zdecydowali aby obejrzeć horror po chwili Minho palną aby obejrzeć don't listen, horror który oglądałem razem z nim ale w połowie przerwaliśmy bo za bardzo się go bałem, brunet się zgodził aby go obejrzeć a ja cały przestraszony siedziałem cały czas w tym samym miejscu.
-Hyun, mogę koc zanim włączysz, proszę - powiedziałem cicho i nie śmiało
- oczywiście- powiedział i dał mi duży niebieski koc którym cały się okryłem
-dziękuję- powiedziałem
- nie masz za co- powiedział brunet i uśmiechnął się
Chłopacy usiedli na łóżko a ja siedziałem na podłodze, film zaczął lecieć a ja się trzęsłem jak galaretka.
Po kilku minutach oglądana nastąpiła śmierć jednego z bohaterów więc wstałem po cichu żeby nie przeszkadzać i gdy już chciałem wychodzić film nagle się zatrzymał
- a ty gdzie się wybierasz?- spytał Hyunjin
-d-do łazienki- powiedziałem jąkają się
- spoko to my poczekamy- powiedział Minho
- nie, nie musicie, możecie oglądać- powiedziałem
- nie Felix spokoje poczekamy- powiedział brunet
Zawiedziony moim planem poszedłem do łazienki i usiadłem na podłogę, czas zleciał tak szybko że nie zwróciłem nawet uwagi że przesiedziałem tam pół godziny, więc wstałem i wyszedłem ze środka i zacząłem się kierować spowrotem do pokoju, gdy już tam dotarłem zastałem śpiącego Minho I Hyunjina który siedział na telefonie- o w końcu jesteś, coś się stało- powiedział brunet
- nie, wszystko w porządku- powiedziałem
- to dobrze- powiedział Hyun
- nie oglądaliście jak mnie nie było?- spytałem
- nie czekaliśmy aż wrócisz- powiedział brunet- oglądamy dalej?
- mhm- mruknąłem z nieprzkonianiem
- boisz się horrorów, wiem bo zauważyłem jaki byłeś przestraszony wychodząc do łazienki- powiedział Hwang
- tak bardzo, przepraszam- powiedziałem nie śmiało spuszczając głowę w dół
- nie przepraszaj każdy się czegoś boi- powiedział Hyunjin- chodź do mnie usiądziesz mi między nogami
- na pewno?- spytałem
- tak chodź - powiedział brunet
Więc podszedłem do łóżka i po cichu wczłopałem się na górę aby nie obudzić Minho, nie pewnie usiadłem pomiędzy nogami bruneta a on mnie przyciągną do siebie i włączył film, w tym momencie poczułem jak się momentalnie cały rumienie.Przez jakiś czas film leciał spokojnie dopóki nie wyleciała postać której się przestraszyłem tak bardzo że z całej siły przytuliłem się do Hyunjina
- hej spokoje, wyłączyć film?- powiedział brunet
- p-p- proszę wyłącz- powiedziałem strasznie się jąkając
- okej już, już dobrze- powiedział chłopakHyun wyłączyć film i przytulił mnie uspakajając bo trzęsłem się jak nie normalny.
Po tym jak się już w miarę uspokoiłem Hyunjin wyszedł do łazienki a mój telefon zaczął dzwonić. To był Jisung odebrałem połączenie i pierwsze co usłyszałem to głośny krzyk
- FELIX GDZIE JESTEŚ?!- spytał Han
- u Hyunjina- powiedziałem
- ŻE CO!- krzyknął chłopak
- cicho bądź - powiedziałem
- zaprosił cię do siebie?- spytał Han
- tak ale zamknij dziub- powiedziałem
- wyrywa cię, bo cię pewnie kocha, podobasz mu się- powiedział rudo-włosy
- Nie, Han, bo mnie nigdy nikt nie pokocha- powiedziałem smutnym tonem i rozłączyłem się.Siedziałem przez jeszcze jakąś chwilę ale potem już nie wytrzymałem i zacząłem płakać w miarę cicho aby nikt nie usłyszał.
Jakąś chwilę później:
Po tym jak się w miarę uspokoiłem ponownie w dniu dzisiejszym położyłem się cały zapłakany i powiedziałem głośno i wyraźnie do siebie ,, nikt nigdy mnie nie pokocha'' a potem do pokoju wszedł Hyunjin nie podniosłem się i nie otworzyłem oczu a moje uszy usłyszały słowa wypowiedziane przez Bruneta
,, Chłopak o imieniu Hyunjin cię pokochał,,
Zdziwiony zachowaniem i słowami chłopaka leżałem udając że śpię gdyż Hyunjin kręcił się po pokoju, po chwili usłyszałem Minho który pytał się bruneta co tak łazi- zrobiłem chyba coś złego- powiedział Hyun
- co takiego?- powiedział fioletowo- włosy
- kiedy Felix przestał rozmawiać przez telefon powiedział że nikt niegdy go nie pokocha a potem ja powiedziałem że ja go pokochałem i chyba śpi- powiedział Hwang
Po tym jak to usłyszałem nie wiem kiedy zacząłem płakać, starłem się jak mogłem aby być cicho ale nagle wydobyłem z siebie głośny dźwięk płaczu
- Felix?- powiedział Hyunjin- płaczesz?
Po tych słowach usłyszałem jak zbliżają się do mnie kroki wtedy chłopacy podnieśli mnie do stanu siedzącego- co czemu płaczesz?- spytał Minho
- coś mi się przyśniło- powiedziałem
- jesteś pewien? - spytał brunet
- tak- powiedziałem i lekko się uśmiechnołem
Hyunjin odwzajemnił czyn i przytulił z całej siły
- na pewno wszystko okej- spytał brunet
- tak na pewno- odpowiedziałemKoniec rozdziału 11
____________________________
Jak wam się podoba mam nadzieję że mi wybaczycie że tak długo nie było rozdziału za nie długo kolejny rozdział papa kocham was miśki ❤️

CZYTASZ
A new student, Hyunlix
Novela JuvenilDo szkoły przychodzi nowy uczeń i już pierwszego dnia wpada mu do oka pewien brunet jak się to dalej potoczy przeczytaj a się dowiesz. ;) ⚠️ Moja pierwsza książka o tematyce Hyunlix i wszystko jest przez ze mnie wymyślone :) Wiek bohaterów książki j...