16

8 2 0
                                    

Obudził mnie rano budzik. Byłem bardzo nie zadowolony z tego że muszę wracać do szkoły chciałbym już święta żeby było już wolne. Nie chętnie wstałem z łóżka i poszedłem do łazienki się zacząć ogranić. Po jakieś 30 około minutach wyszedłem z tamtą i zeszłem na dół do kuchni.
- hej mamo- powiedziałem
- hej kochanie- powiedziała kobieta
- gdzie Minho?- spytałem
- wyszedł przed chwilą- powiedziała blondynka
Tak się na nią dziwnie spojrzałem że chyba zrozumiała o co mi chodzi
- nie mam pojęcia nie mówił mi- powiedziała mama
Ja kiwnąłem głową i zacząłem jeść śniadanie. Kiedy podeszłem do lodówki dostałem powiadomienie

Mój brunet

                                      Hej kochanie co tam?❤️
                                       odczytano

Hej, dobrze a u
ciebie?🫶
odczytano

                                     Świetne, Będę po ciebie    
                                      ciebie za 10
                                      minut, bądź gotów.
                                      odczytano

Okej będę, czekam
mam niespodzianke
odczytano

Odłożyłem telefon i nalałem soku do szklanki. Spojrzałem na zegarek i zostało mi 5 minut zanim przyjdzie Hyunjin, więc zacząłem się powoli ubierać
- Felix pamiętaj żeby zacząć się pakować jak wrócisz ze szkoły.- powiedziała mama
- a ty gdzie będziesz?- spytałem
- jadę załatwić sprawy domu za tydzień kończy mi się urlop muszę to teraz wykorzystać- powiedziała kobieta i nagle zadzwonił dzwonek do drzwi.
- okej pa mamo- powiedziałem i wyszedłem
- no hej- powiedział brunet a ja go pocałowałem, chłopak odrazu oddał pieszczotę.
- to była ta niespodzianka- powiedział jak oderwałem się od jego ust
- takk, ta- powiedziałem
- okej idźmy nie możemy się spóźnić- powiedział chłopak
- tak, a chcesz po szkole przyjść mi pomocy się pakować- powiedziałem
- oczywiście kochanie tobie zawsze- powiedział Brunet
Resztę drogi szliśmy w ciszy trzymając się za ręce i co jakiś czas na siebie spoglądając i wysyłając uśmiechy. Kiedy dotarliśmy do szkoły zauważyłem na korytarzu Jisunga, Changbina i Minho.
- Hej chłopki- powiedział brunet
- hej- odpowiedzieli równo cześnie
Ja z Hanem poszliśmy pod naszą klasę a Hyunjin i Changbin poszedł odprowadzić Minho.
- co ty taki wesoły- powiedział rudo-włosy
- nie można się cieszyć- powiedziałem
- można ale byłeś u Hyunjina na noc potem ta akcja i on był cały czas z tobą a dziś przyszedłeś z nim do szkoły- powiedział Jisung
- i co z tego przyjaźnimy sie- powiedziałem kłamiąc przez co poczułem że chyba się zarumieniłem
- okej nie wnikam- powiedział chłopak
Nagle zadzwonił dzwonek na lekcje i za mną pojawił się chyba Hyunjin bo Han spiepszył do klasy.
- mówiłem ci że wyglądasz dziś przepiękne- powiedział Hyun do mojego ucha przez co przeszedł mnie przyjemny dreszcz
- dobra chodź do klasy- powiedział Changbin który właśnie dotarł
Wyszliśmy do sali i zaczęła się lekcja historii

Skip time.
Kiedy zajęcia się skończyły ja z Hyunjinem poszliśmy do mojego domu a Han, Minho I Seo poszli dokupić nam pudła do pakowania. Kiedy weszliśmy do domu odrazu pobiegłem do pokoju się przebrać. Po chwili poczułem czyjeś ręce na tali
- co robisz?- spytałem
- a jak myślisz?- powiedział chłopak
po czym pociągną mnie na łóżko i siedziałem na jego udach.
- Hyunjin co ty wyprawiasz- powiedziałem
- to co powinienem zrobić już dawno- powiedział po czym zaczął mnie namiętnie całować. Całowaliśmy się cały czas robiąc przerwy na to by złapać oddech, potem Hyunjin włożył mi ręce pod bluzkę i zaczął kręcić kółeczka opuszkami palców.
- Hyunjin wyjąkałem jego imię po między pocałunkami
Chłopak tylko poprawił mnie na swoich nogach i zaczął zjeżdżać pocałunkami nizej
- Jinnie chłopki zaraz przyjdą- powiedziałem
- jak mnie nazwałeś?- spytał brunet
- Jinnie- powiedziałem
- nazywaj mnie tak częściej- powiedział i wrócił do czynności. Po chwili leżałem na łóżku a Hynjin wisiał nad demną.
- jesteś cudowny- powiedział chłopak po czym wsunął ponownie ręce pod moją bluzkę. Potem ja leżałem na nim i całowaliśmy się cały czas.
-Ej chłopki jesteście w domu?- krzyknął z dołu Han a my nie chcieliśmy przerywać czynności. Po chwili usłyszałem jak ktoś idzie do góry
- Hyun ktoś tu idzie- powiedzieałem cały zdyszany
- mhm słyszę- powiedział chłopak- złaź i udawaj że pakujesz rzeczy.
Zszedłem z chłopaka z szybkością świtała i podeszłem do pierwszej lepszej półki
- chłopaki żyjecie- powiedział Seo a za nim stał Know I  Han
- tak, tak oczywiście- powiedziałem
- co wy tacy zdyszani?- spytał Jisung
- to jest bardzo męcząca praca- powiedział Hynjin po czym pościł mi oczko.
- och okejj jak tak uważacie- powiedział Seo
I wyszli z pokoju. A my w końcu zabraliśmy się za parkowanie pudeł...

___________________________
Przepraszam że taki krótki ale jest mam nadzieję że się podoba. Trochę ich słodzę ale to dlatego że powoli zbliżamy się końca

Miłego dnia/ nocy miśki ❤️

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: 17 hours ago ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

A new student, Hyunlix Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz