°~Wybór należy do ciebie~° (polecam na popsucie sobie stanu psychicznego)

~𝗈𝗌𝗐𝗈𝗃𝖺𝗇𝗂𝖾 𝖽𝗓𝖾𝗌𝗂𝗄𝗂~

Pov:Sandy

-skip tajm-

Gdy skończył się ten bardzo interesujacy(wcale nie) dzień , a dokładnie była godzina 22.35
Leżałem oparty głowa o ramię Leona, z resztą jak zawsze. Zasnąłem lecz to nie był normalny sen.Zastałem w nocy Leona który miał prawdopodobnie ochotę skoczyć przez okno.. Niestety dalej nie wiem czy to był sen czy nie..No trudno poprostu powiedzmy ze to był sen.wazne ze się nic mu nie stało, rano z nim pogadam.

Gdy już obaj wstaliśmy spytałem się go o tym czy coś w nocy robił oprócz spania. Leon tylko odpowiedział że nie.Troche sie wystraszyłem po czym się do niego przytulilem, ta chwile przerwał budzik na 7.00 żeby iść do 𝗌𝗓𝗄𝗈ł𝗒. 𝖲𝗓𝗒𝖻𝗄𝗈 𝗐𝗌𝗍𝖺𝗅𝗂𝗌́𝗆𝗒 𝗂 𝗐𝗓𝗂𝖾̨𝗅𝗂𝗌́𝗆𝗒 𝗉𝗅𝖾𝖼𝖺𝗄𝗂, 𝗉𝗈 𝖼𝗁𝗐𝗂𝗅𝗂 𝖴𝖢𝖨𝖤𝖢𝖹𝖪𝖠 𝖹 𝖣𝖮𝖬𝖴 𝖹̇𝖤𝖡𝖸 𝖣𝖮 𝖳𝖤𝖦𝖮 𝖯𝖨𝖤𝖱𝖣𝖮𝖫𝖭𝖨𝖪 𝖠 𝖣𝖮𝖩𝖲́𝖢́♥𝗃𝖺𝗄 𝗃𝗎𝗓̇ 𝖻𝗒𝗅𝗂𝗌́𝗆𝗒 𝗐 𝗌𝗓𝗄𝗈𝗅𝖾 𝗉𝗈𝗌𝗍𝖺𝗇𝗈𝗐𝗂ł𝖾𝗆 𝗉𝗈́𝗃𝗌́𝖼́ 𝖽𝗈 𝖽𝗓̇𝖾𝗌𝗂𝗄𝗂 𝗂 𝗃𝖺 𝗍𝗋𝗈𝖼𝗁𝖾̨ 𝗈𝗌𝗐𝗈𝗂𝖼́ 𝖻𝗈 𝗃𝖺𝗄 𝗇𝖺𝗋𝖺𝗓𝗂𝖾 𝗍𝗈 𝗐𝗌𝖼𝗂𝖾𝗄𝗅𝗂𝗓𝗇𝖾 𝗆𝖺. 𝖲𝗓𝖼𝗓𝖾𝗀𝗈́𝗅𝗇𝗂𝖾 𝗇𝖺 𝗆𝗇𝗂𝖾
𝖩𝖾𝗌𝗓𝖼𝗓𝖾 𝗆𝗇𝗂𝖾 𝗓𝖺𝗋𝖺𝗓𝗂 𝖼𝗓𝗒 𝖼𝗈𝗌́ ⌓̈⃝

-𝗌𝗂𝖾𝗆𝖺 𝖽𝗓̇𝖾𝗌𝗂-𝗉𝗋𝗓𝗒𝗐𝗂𝗍𝖺ł𝖾𝗆 𝗌𝗂𝖾̨ 𝗉𝗋𝗓𝗒 𝗈𝗄𝖺𝗓𝗃𝗂 𝗐𝗄𝗎𝗋𝗐𝗂𝖺𝗃𝖺𝖼 𝗃𝖺.
-𝖼𝗓𝖾𝗀𝗈 chcesz 𝗍𝗒 𝗄𝗎𝗋𝗐𝗂 𝗄𝗅𝖾𝗌𝗓𝖼𝗓𝗎?!
-𝗆𝗎𝗌𝗓𝖾̨ 𝖼𝗂𝖾̨ 𝗈𝗌𝗐𝗈𝗂𝖼́
-𝗎𝗀𝗁-𝗎𝗌́𝗆𝗂𝖾𝖼𝗁𝗇𝖺𝗅𝖾𝗆 𝗌𝗂𝖾̨ 𝗉𝗋𝗓𝗒 𝖼𝗓𝗒𝗆 𝗐𝗄𝗎𝗋𝗐𝗂𝖺𝗃𝖺𝖼 𝗃𝖺 𝗃𝖾𝗌𝗓𝖼𝗓𝖾 𝖻𝖺𝗋𝖽𝗓𝗂𝖾𝗃💞
-𝖲𝗉𝗂𝖾𝗋𝖽𝖺𝗅𝖺𝗃 𝗃𝖾𝗌́𝗅𝗂 𝗃𝖾𝗌𝖼𝗓𝖾 𝖼𝗁𝖼𝖾𝗌𝗓 𝗓̇𝗒𝖼́ 𝗉𝗂𝖺𝗌𝖾𝗄
-𝖬𝖾𝗁🥺-𝗌ł𝗈𝖽𝗄𝗂𝖾 𝗈𝖼𝗓𝗄𝖺 𝗏𝟥
𝖣𝗓̇𝖾𝗌𝗂𝗄𝖺 𝗈𝖽𝖾𝗌𝗓ł𝖺 𝖽𝗈 𝖡𝗎𝗅𝗅𝖺 𝗉𝗋𝗓𝗒 𝖼𝗓𝗒𝗆 𝗃𝖺 𝗌𝗉𝗂𝖾𝗋𝖽𝗈𝗅𝗂ł𝖾𝗆 𝖽𝗈 𝖫𝖾𝗈𝗇𝖺 𝖻𝗈 𝖻𝗎𝗅𝗅 𝗐𝗄𝗈𝗇𝖼𝗎 𝖼𝖺ł𝗒 𝖼𝗓𝖺𝗌 𝗆𝗂 𝖽𝗈𝗄𝗎𝖼𝗓𝖺ł 😔 𝖡𝗎𝗅𝗅 𝖽𝗈 𝗆𝗇𝗂𝖾 𝗉𝗈𝖽𝖻𝗂𝖾𝗀ł 𝗃𝖺𝗄 𝗃𝗎𝗓̇ 𝖻𝗒ł𝖾𝗆 𝗇𝖺 𝗓𝖺𝗄𝗋𝖾̨𝖼𝗂𝖾 𝗈𝖽 𝖫𝖾𝗈𝗇𝖺. 𝖪𝗋𝗓𝗒𝗄𝗇𝖺̨ł𝖾𝗆 𝖽𝗈 𝖫𝖾𝗈𝗇𝖺 𝖺 𝖻𝗎𝗅𝗅 𝗈𝖽 𝗋𝖺𝗓𝗎 𝗌𝗉𝗂𝖾𝗋𝖽𝗈𝗅𝗂ł 𝗁𝖾𝗁𝖾𝗁.
𝖡𝗈𝗂 𝗌𝗂𝖾̨ 𝗆𝗈𝗃𝖾𝗀𝗈 𝖻𝖺𝖽 𝖻𝗈𝗃𝖺 𝗁𝖾𝗁𝖾𝗁𝖾𝗁𝖾𝗁𝖾𝗁
Przytuliłem się do mojego boja i mu szepnąłem do ucha:-ej bo my teraz mamy wf a my przed matmą stoimy..Ten tylko się na mnie popatrzał po czym wziął mnie na ręce i pobiegl do szatni.
Tak,krzyczałem na całą szkołę że jakiś pedofil mnie porywa...każdy się gapił , a szczególnie nasza grupa pedałow (klasa) ci debile teraz będą nas wyzywać od gejoszkow itp. wsumie mam to w dupie🤌kocham leonisia i mogę się o niego bić. Gdy już byliśmy w szatni, przebraliśmy się w strój od wf i poszliśmy na salę.zawsze Fang(kieł) robił rozgrzewke itp. więc nie obeszło się bez przysiadów i jakiś tam pompek(jak zawsze wyglądałem hot)(mraww)(kici kici tu kocica)
Gdy się już skończyło te piekło zaczęli te downy grać w piłkę nożną a ja z leonisiem robiliśmy z siebie maka paka.

---------------
𝖳akie krótkie😭