-Evie...Wszystko jest dobrze?-spytał chłopak podchodząc coraz bliżej zapłakanej dziewczyny.
-NIE! NIE JEST DOBRZE!-wykrzyknęła zapłakana niebieskowłosa po czym rzuciła się na jego szyję i zaczęła histerycznie płakać.
-A co się dzieje Evie?-spytał Carlos spoglądając na zapłakaną przyjaciółkę.
-DOUG MNIE MOLESTOWAŁ!-wykrzyknęła zapłakana chowając twarz w klatce piersiowej chłopaka po czym zaczęła histerycznie płakać.
Białowłosy chłopak spojrzał na Mal.
-Czy to prawda Mal?-spytał Carlos spoglądając na fioletowowłosą dziewczynę.
-Niestety tak...Evie opowiedziała mi wszystko ze szczegółami...-powiedziała Mal.
Białowłosy zaczął głaskać niebieskowłosą po włosach aby tylko ją uspokoić.
Po chwili do pokoju wbiegł zezłoszczony Doug.
-MAM NADZIEJĘ ŻE JESTEŚ GOTOWA NA KOLEJNĄ TURĘ!-warknął zezłoszczony Doug wbiegając do pokoju.
Po chwili brunet w okularach zauważył Carlosa i Mal.
-A WY CO TU ROBICIE?! WYNOCHA!-warknął zezłoszczony Doug.
-A JA MAM LEPSZY POMYSŁ! TO TY SIĘ WYNOŚ!-warknęła zezłoszczona Mal podchodząc coraz bliżej Douga.
-Evie nam o wszystkim opowiedziała i nawet nie myśl o tym, że zrobisz jej krzywdę!-warknął zezłoszczony Carlos mocniej przytulając swoją przyjaciółkę.
Niebieskowłosa dziewczyna mocniej wtuliła się w tors swojego przyjaciela, brunet w okularach spojrzał na swoją dziewczynę zezłoszczony.
-PAMIĘTASZ O CZYM MÓWIŁEM?! MIAŁAŚ NIKOMU NIE MÓWIĆ! WIĘC TERAZ POŻEGNAJ SIĘ Z ŻYCIEM!-warknął Doug po czym próbował zaatakować niebieskowłosą dziewczynę lecz Mal mu przeszkodziła.
-ZEJDŹ MI Z DROGI!-warknął Doug.
-NIE MA MOWY!-warknęła Mal po czym go spoliczkowała.
Doug upadł na ziemię z zakrwawionym policzkiem.
-UGH! TYM RAZEM WAM SIĘ UDAŁO! ALE KOLEJNYM RAZEM JUŻ WAM SIĘ NIE UDA!-warknął Doug po czym uciekł z pokoju, a niebieskowłosa dziewczyna odsunęła się od białowłosego.
__________________
Koniec rozdziału
Mam nadzieję że się podoba
Buziaki
Pa