Jin-ty jebnety jesteś na umyśle człowieku. Miałeś się wreszcie ogarnąć ona ci zaufała po tym co zrobiłeś a teraz co? Wstyd mi za ciebie
-nie przeżywaj tak jezu jakoś inne wam nie przeszkadzały
Hobi-ale ona jest naszą przyjaciółką...
-wiesz gdzie jest więc jedź po nią
Hobi-chyba śnisz.... Nigdzie nie jadę zostawmy ją w spokoju przecież ci na niej NIE ZALEŻY
Usiedliśmy z powrotem nagle usłyszeliśmy otwierające się drzwi do domu weszła Mini z jakimś typem
Mini-czekaj tu idę po rzeczy
Poszła do góry a my podeszliśmy do tego typa
-kim ty jesteś?
?-pani Mini mnie wynajęła żeby zabrać rzeczy do innego domu
-ona się nigdzie nie wyprowadza...
?-ja wykonuje swoją pracę...
-zapłacę podwójnie
?-przykro mi ale nie
Nagle zeszła Mini
Mini-zanieś to proszę
Ten zaczął wynosić rzeczy a ja podszedłem do niej
-co ty wyprawiasz?
Mini-spierdalaj dziwkarzu....
Zatkało mnie a ta podeszła do Hobiego i reszty po czym się przywitała
Mini-chcecie przyjechać do mnie? I zobaczyć dom który mam przepisany? On jest taki śliczny.... Hobi znasz adres przyjedziecie prawda? Ale bez tego kuriwarza nie chce go tam....
Hobi-przyjedziemy
Ta zaczęła ubierać buty a ja podszedłem do niej łapiąc za nadgarstek
-nigdzie się nie wybierasz jesteśmy przydziałem zapomniałaś?
Mini-pójdę to załatwić i załatwię nam inne przydziały. Nie mam zamiaru żyć z takim kimś jak ty nie będę twoja lalką
-i bardzo dobrze i tak jesteś nędzna w łóżku a to był tylko zakład
To było kłamstwo a ta strzeliła mi mocnego liścia
Mini-jesteś najgorszą osobą jaką kiedykolwiek poznałam.... Nienawidzę cie tak kurwa bardzo.... Myślałam że chociaż trochę masz oleju w głowie ale jak widać nici z tego
Wyrwała nadgarstek i wyszła z trzaskiem drzwi
-jebana suka!
Krzyknąłem bo zabolały mnie te słowa nie wiem czemu....
CZYTASZ
„błąd w przydziale par?!" / Park Jimin
De TodoJak przeczytasz to się dowiesz Miłego czytania!