Rudy: NIENAWIDZĘ CIE!!Alek: TO TRZEBA BYŁO NIE OKRADAĆ MOJEGO BANKU!
Zośka: Alek, oddaj 200 dolarów Pawłowi, bo stanąłeś na jego polu
Alek: NIE, ON SIEDZI W WIĘZIENIU!
Alek: NIE ODDAM WAM ŻADNYCH PIENIĘDZY, WY KRYMINALIŚCI!
Zośka: Ale na tym polega gr-
Morro: *obudził się i powrócił do świata żywych* Ale o co chodzi? Czemu krzyczycie?
Słoń: NIE ODZYWAJ SIĘ!! NIE PO KRADZIEŻY MOJEJ OSTATNIEJ ULICY!!
Mały: *boi się odezwać, ma dość*
Zeus: *patrzy na nich i zastanawia się jaki błąd popełnił w życiu*