Zośka: Jestem inny. Rano mam wrażenie, że mógłbym przenosić góry, ale kiedy przyjdzie popołudnie, to nagle mi się tego odechciewa
167.
Zośka: Jestem inny. Rano mam wrażenie, że mógłbym przenosić góry, ale kiedy przyjdzie popołudnie, to nagle mi się tego odechciewa