Rudy: Ej chłopaki...Zośka: Co znowu?
Alek: Hmmm?
Rudy: Jak odpadną wam ręce, to sami nie dacie rady ich podnieść...
Alek: *zaskoczony zamilkł i rozmyśla*
Zośka: Ja ci zaraz krzywdę zrobię
108.
Rudy: Ej chłopaki...Zośka: Co znowu?
Alek: Hmmm?
Rudy: Jak odpadną wam ręce, to sami nie dacie rady ich podnieść...
Alek: *zaskoczony zamilkł i rozmyśla*
Zośka: Ja ci zaraz krzywdę zrobię