Na twarzy uśmiech,
W oczach gorzkie łzy.
Nie mówiąc nikomu
Nie chce tak żyć.
Maskę założę,
Drzwi pokoju otworzę
I stanę w nich inna,
a niby ta sama.
Przedramię zasłonięte,
Czarną bluzą,
Która swoje widziała,
Ale mimo to ona została.
Tak jak został i On
Jedyny, niepowtarzalny.
On przy mnie był, jest
I będzie.
Ale ja znów wezmę w dłoń,
Przeklęte narzędzie
I stworzę rysunek,
Na mojej ręce.
CZYTASZ
Imaginacja
PoetryZbiór wierszy Neli, składający się z tych, które opublikowała na swoim koncie LadyAmalthea13 oraz tych, których nikt nie widział.