I'm (Not) perfect Daughter

Rozdział 3

Idąc do pielęgniarki czułam spojrzenie Nicholasa cały czas
-Na co się gapisz?-Mruknęłam

-No nie wiem kurwa idziemy do pielęgniarki i co jej powiesz? "nic mi nie jest ale przyszłam,, No kurwa nie bądź idiotką-warknął.

-Skoro taki pomysłowy to po co ze mną idziesz?!-Krzyknęłam
nie odpowiedział przewrócił oczami a ja skierowałam się do wyjścia Nicholas nie mówiąc nic szedł obok mnie,Wsiedliśmy do auta gdzie brunet obrócił głowe w moją stronę i patrzył na mnie dłuższą chwilę.Obróciłam się w jego strone a on szybko przybliżył się i cmoknął mnie w usta, zszokowana patrzyłam na niego jak się zadziornie uśmiecha i wyjezdza że szkoły.Zaparkowaliśmy pod domem gdzie najmniejszym problemem w mojej głowie było to że Nicholas mnie cmoknął,pod domem stało auto no i nie byle jakie spojrzałam zaniepokojona na Nicholasa a on przełknął głosno ślinę.

-Wsiadaj do auta-Powiedział

spokojnie,nie sprzeciwiałam się wsiadłam do auta Nicholas również zrobił tą czynność.
Odjechaliśmy szybko z pod domu

-Co kurwa robiło tam auto Twojego Ojca?-Warknął widocznie wkurwiony teraz

-Nie wiem kurna wiesz powiedziałam mu bo się nudze-Odwarknęłam z ironią

Nie rozmawialiśmy jechaliśmy w ciszy która pasowała mi idealnie.Gdyby nie to że włączył piosenke "Another Love,,
której jakbym nie zaśpiewała to bym wścieklizny dostała,nuciłam pod nosem a potem zaczęłam po cichu śpiewać.Nie wiedziałam gdzie jedziemy i szczerze nie obchodziło mnie to,dopóki ten dupek nie zaczął włączać jakiś gównianych piosenek.

-Po chuj mnie cmoknełes pod szkołą?-Powiedziałam

-nie wiem-odparł

-A jeśli ktoś to widział?! jesteś kurwa normalny? Czy tylko pojebany umysłowo? Przestań tylko myśleć o sobie kurwa Nicholas jebany idiota-Odparłam

wkurwiona No bo jak nie być wkurzonym? Ta sama miła Lea Morton jest wkurwiona i przeklina?Nie no wydaje wam się

-Krasnoludek się boi o reputację? będzie uważana za kolejną dziewczynę Nicholasa? Najbardziej Hot chłopaka z całej szkoły?-Powiedział rozbawiony

-Męska dziwka chce kolejne zaliczenie dziewczyny do kolekcji ale mu się nie uda jakie to przykre-Odparłam również

rozbawiona on wyprostował się i spoważniał,Deszcz zaczął padać gdzieś na początku naszej rozmowy a raczej kłótni czy sprzeczności.

-Wysiadaj kurwa.-Warknął i zatrzymał się na poboczu

-Chyba pojebało pada deszcz idioto-Odparłam nadal rozbawiona

-Wysiadaj kurwa bo sam cię z tego auta wyniosę osobiście.-Znów Warknął

a ja przestraszona wysiadłam odjechał.
odjechał. w deszczu pędził kurwa jak szalony
Szukając komórki znalazłam 30 złotych co dało mi do myślenia że zamówie taxi.Już po 15 minutach Siedziałam w taxi, Typ wyglądał dziwnie delikatnie i był obleśny dlatego gdy tylko dowiedziałam się gdzie jestem poprosiłam o zatrzymanie się, zapłaciłam i ruszylam w stronę domu. Deszcz już nie padał a delikatnie kropił,Cała droga do domu wynosiła 15 złotych i dodatkowe 3 km pieszo.Pierdolony Nicholas musiał mnie zostawić na jakimś zadupiu,weszłam do domu z mokrymi włosami oczywiście Nicholasa nie było Pani Elizabeth otworzyła buzię w szoku.

-Lea! co się stało?-Krzyknęła

Matka Lily I Nicholasa Oscar Zbiegł na dół nawet

-Przepraszam że to powiem ale Ten idiota pani syn Zostawił mnie podczas ulewy na jakimś zadupiu!-wydarłam się
Oscar wzruszył ramionami i znów poszedł do góry.