cz. 10

56 3 0
                                    

Tymczasem Marinette wzięła głęboki wdech i wydech po czym spojrzała na Alye.

Alya: coś się stało?

Marinette: ktoś powiedział Adrienowi, że jestem w ciąży. Pewnie ta cała Lila Rossie próbuje nas rozdzielić.

Alya: i myślała, że was rozdzieli twoją ciążą?

Marinette: ja nawet nie wiem skąd przyszedł jej do głowy taki głupi pomysł.

Alya: yyy... Ja mogłam jej coś powiedzieć...

Marinette: co jej nagadałaś?

Alya: że... Ostatnio zachowujesz się inaczej i z Adrienem świetnie się dogadujecie. Że wyglądacie jak para idealna.

Marinette: a ona co?

Alya: że cieszy się waszym szczęściem. Dlaczego ty jej tak nie lubisz?

Marinette: bo jest kłamczuchą. Manipuluje wami a wy jej wierzycie.

Alya: ona nie kłamie. Lila jest super przyjaciółką i czasem nam pomagała  w opiece nad moimi siostrami i bratem Nino.

Marinette: wtedy kiedy ja nie mogłam ci pomagać.

Alya: bo Paryż cię wzywał. To normalne.

Marinette: czasem myślę o porzuceniu tego wszystkiego. Zaczęcia nowego życia bez ciężaru odpowiedzialności nad całą szkatułką z miraculami.

Alya: nie możesz tego zrobić. Adrien by się załamał.

Marinette: wiem... Ale coraz trudniej jest mi mieć przed nim sekrety.

Alya: musicie szczerze ze sobą pogadać.

Marinette: tak ale bez Ciebie za ścianą.

Alya: mogę wyjść na kilka godzin a wy sobie pogadacie.

Marinette: dzięki, jesteś wielka.

Dorosłe życie-AdrienetteOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz