List szósty

0 0 0
                                    


Jakiś czas temu miałam zniknąć.
Czuję się blada, niknę w oczach.
Nie chcę jeść, spać.
Ukrucę to cierpienie, jak Boga kocham.
Wtapiam się we wszystko, co dotknę.
Czym ja jestem?
Nadal czekam.

12 maj, rok nieznany

Słyszę Twój Płacz Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz