22. Powrót do domu

24 5 0
                                    

Po ostatniej nocy spędzonej w szpitalu w końcu mogłam wyjść. Okazało się, że jak przyjechałam do domu wszędzie były kartony. Jaś powiedział mi, że wyprowadzamy się do Wawy. Ja tam się cieszę. Przynajmniej zapomnę o tych wszystkich problemach. Po jakiś 10 minutach przyjechała taka jakby ciężarówka i panowie zaczęli zabierać kartony. My pojechaliśmy naszym autem i byliśmy szybciej aby ogarnąć mieszkanie i pójść na zakupy i kupić meble dodadki i inne duperele. Na szczęście nie szliśmy na te zakupu sami bo byli również z nami: Filip, Staś, Rafał, Florek, Remik i Sylwia. Taką ekipą opanowaliśmy sklepy żebyśmy z Jasiem mieli fajne mieszkanko...

Tak wiem bardzo was przepraszam, że nie było rozdziałów ale totalny brak weny. Ale i tak mam wrażenie, że mało osób czyta te ff bo wgl nie ma komentarzy i zastanawiem się czy nie zakończyć po prostu pisania i tylko czytać. Napiszcie co o tym myślicie ;) A ja tym czasem dziękuję za przeczytanie żegnam się z wami i do następnego rozdziału mam nadzieje :* Papa

Karola, Królowa YoutubaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz