Przyszedł już czas, żeby poznać moje zlecenie. Nadal jestem temu przeciwna, ale i tak bezsensownym gadaniem nic nie zdziałam. Chłopak był w moim wieku, 20 lat oraz był podobnego wzrostu, lecz ja byłam wyższa.
Nadal nie wiem, dlaczego się na to zgodziłam. Pewnie myślałam, że zrobię zlecenie i po wszystkim, lecz to odbiegało od prawdy.
Zobaczyłam bruneta w oddali. Miał naprawdę dobrze zbudowana sylwetkę oraz kilka tatuaży na ramionach. Były to tatuaże przypominające czaszki, zadziwiająca podobne do moich.
Plan był taki, miałam na niego wpaść jakby nigdy nic. Brzmi to kurewsko głupio, nie wiem, za jakie grzechy się to zgodziłam.
Musiałam nie myśleć racjonalnie.Udawałam, że grzebie w telefonie, w końcu natrafiając na twardą sylwetkę. Uniosłam wzrok i od razu dojrzałam bruneta.
- Boże strasznie przepraszam ! -udawałam spanikowaną, choć wcale nie panikowałam I to wszystko było ugrane, ale on tego nie musiał wiedzieć.
- Nic się nie stało, ale lepiej uważaj, jak chodzisz Emosie -powiedział to rozbawionym głosem, i już wtedy wiedziałam, że się ze mnie śmieje, ja pierdolę jeszcze tego kurwa mi brakowało.
- Przepraszam, bo chyba się przesłyszałam jak mnie kurwa nazwałeś?- Daje ci ostatnią szansę gnojku. Pomyślałam sobie, a moje wkurzenie przekraczało ludzkie granicę. Jak można być tak niewychowanym.
- Widać, że twoi rodzice wiedzą nic o wychowywaniu bahorów-prychnełam, patrzył na mnie zszokowany- Nie mów tak o moich rodzicach, albo nie będę patrzył czy jesteś dziewczyną-ostrzegł mnie, ale nie wzięłam sobie tej groźby na poważnie, co ten gnój mógł mi zrobić? Odpowiedź jest jedna. Nic.
- A wiesz co? Spierdalaj ! -powiedziałam obojętnym głosem. Następnie wyminęłam chłopaka, na co prychną.
I to właśnie po tej rozmowie stwierdziłam, że doprowadzę zlecenie do końca, i to zamierzam zrobić w bardziej brutalny sposób niz na początku się spodziewałam. Zniszczę go, złamie, nie będzie mógł się pozbierać po zadanym przeze mnie ciosie.
CZYTASZ
Burnt Souls|16+[wstrzymane]
RomancePłatna zabójczyni, która nie zna granic. Jej ojciec jest Szefem najpotężniejszej Mafii na Świecie. Natomiast chłopak z dobrej rodziny prawników, który pilnuje się zasad. Czy mimo takiego przeciwieństwa coś ich połączy? Główna bohaterka: Suzane Jeans...