Nic się nie działo przez cały tydzień tata pozwolił Bartkowi przyjść na weekend bo on w sobotę w nocy wyjeżdża na spotkanie służbowe z pracy Bartek miał przyjść o 15 jest 14 poszłam się umalować uczesać i ubrać jak człowiek bo cały czas chodziłam w tej piżamie krowie (ta matching z Bartkiem) poszłam do pokoju Patryka się zapytać czy ma ładowakre ale go nie było więc wzięłam se ładowarkę i poszłam do pokoju była 14:55 czekałam na Bartka
Nagle usłyszałam dzwonek i rozmowy jak zeszłam okazało się że Bartek poznaje się z moim tatą tak bardziejF-Hej!
B-o cześć podszedł i mnie pocałował a ja odwzajemniłamTpf-no to co kiedy będę miał jakieś wnuki! Hm?
F-TATOO
TPf- no co
F-jeszcze przyjdzie czas
B-Dokładnie
Tpf-Dobra zmykajcie.już
Poszliśmy do pokoju i Bartek rzucił mnie na łóżko i zaczął całować nie możliwe że się tak stęsknił hshs. Po chwili przestałam bo mi powietrza zabrakłoF-tęskniłeś?
B-nawet nie wiesz jak hah, a ty nie
F-nie
B-AHA,To ja se idę bay
F-NIE, ŻARTOWAŁAM
B-hahha myślisz że bym poszedł
F-TakDo pokoju wparował Patryk
P-CO MI NIE MÓWIŁAŚ ŻE BARTEK PRZYCHODZI
F-A nie uczono pukać?
P-być może,dobra idziemy grać?F-HALO on przyszedł do mnie
P-powiem tacie
F-co?
P-że nie chcesz się dzielić Bartkiem
Bartek wybuchł śmiechem a ja zrobiłam taką minę "Serio?„
P-dobra bartuś chodź misiu grać
B-ide idę,za chwilkę wrócę oke?
F-ta idź
Pocałował mnie i poszedł a ja weszłam se na tik toka i przeglądałam tik toki po chwili zasnęłam, ta chwila zamieniła się z 15:30 na 18 postanowaiłam iść zobaczyć co chłopaki robią grali więc poszłam do toalety i stanęłam przed lustrem chwilę się tak patrzyłam w nie bo w lustrze zauważyłam Bartka który za mną stoi i się uśmiecha
F-co straszysz
B-soryy nie chciałem a co robisz
F-NIC
B-jak nic jak lampisz się w lustro
F-zabronisz?
B-Nie wiem... Może tak...,zaczął mnie całować i oparł mnie o ściane po jakieś malutkiej chwili wsadził ręce pod koszulkę pomyślałam że nic się nie stanie dopóki nie wsadził rąk pod stanik jadną ręką dotykał moje piersi a drugą zamknął drzwi na kluczF-nie bartuś nie ładnie tak
B-ale jak?,zaczął mnie całować
F-misiu innym razem jest Patryk w domu i mój tata
B-Nie Patryka już nie ma i twojego taty
F-co? A gdzie są
B-Patryk powiedział że idzie do Wiki a. Twój tata chyba do pracy
F-ah no tak dobra chodź do pokoju bo mi Patryk cię zabierze hahaha
B-ide...Położyliśmy się na łóżko i patrzyliśmy sobie w oczy Bartek zaczął mnie całować a potem zszedł na szyję i zrobił 2 malinki, i powiedział przy tym "już jesteś tylko moja„ na co ja się uśmiechnęłam, wsadził ponownie ręce pod moją koszulkę ale mi ją zdjął miałam stanik taki Ala top.
B-e jak dla mnie to ty możesz bez koszulek chodzić
F-co
B-ładna jesteś,
Uśmiechenlam się i go pocałowałam a Bartek zamienił buziaka w głebszy pocałunek, przy okazji próbując odpiąć go od tyłu, usiadłam na nim żeby mu łatwiej było, jak mu się udało usłyszałam tylko "no wreszcie„ i zaczął ponownie mnie całować wisząc nade mną,potem było tiru riiru
I poszli spać ,rano obudziło mnie walenie do drzwi ubrałam szybko koszulkę Bartka bo była na wierzchu i spodenki i poszłam do drzwi, był to Patryk ale co on o 9 już tu robiłP-wreszcie!. Ileż można czekać
F-no przepraszam spałamBartek schodził w samych bokserkach
B-misia widziałaś moją koszulkę!?.
Popatrzyłam się na sobie i odpowiedziałam
F-em jest taka możliwość
P-przepraszam co tu się działo pod moją nieobecność?
F-A co się dziać miało?
P-dobra dobra ja już wszystko wiem,ale... Zabezpieczyliście się?Popatrzyłam na Bartka i on miał minę jagby chciał powiedzieć "o kurwa „ miałam tak samo
F-Tak... Dobra chodź się Bartek przebierzemyPoszliśmy do pokoju w ciszy i rozpoczęłam rozmowę...
CZYTASZ
Czy jest miłośc od pierwszego wejrzenia?
Teen Fictionprzeprowadziłam się z Kielc do Krakowa poszłam do nowej szkoły czy ja się zakochałam?...