Rozdział 2 Nocowanko

585 26 0
                                    

Dzisiaj po szkole przychodzi do mnie Megan . Cieszę się , bo dawno u mnie nie była. Właśnie wybieram się do szkoły , najgorsze co może być , to pięć godzin na uczelni . Pakuje jabłko do torby i wychodzę z domu. Niestety pech chciał , żeby uciekł mi autobus, no ale nic od czego są przyjaciółki, zadzwonię do Megan ona napewno po mnie przyjedzie, bo ona ma samochód.
- Halo - powiedziała Megan
- Hej Megan czyty jesteś już może w szkole?
- Nie , a dlaczego pytasz?
- Mogłabyś po mnie podjechać , bo uciekł mi autobus, proszeeeee
- Jasne , zaraz będę
- Dziękuję, kocham cię Megi, wiesz?
- Tak , tak wiem zaraz będę
- Oki pa
- Pa
No i po chwili przyjechała Megan , przywitałam się z nią i pojechałyśmy do szkoły. Po drodze Megan pytała , czy dobrze się czuję. Robiła to praktycznie codziennie , bo raz już ze mną jechała do szpitala , bo zasłabłam.
Na uczelni jak zwykle nudy . Profesor gadał całą lekcje , a my z Megan planowałyśmy nocowanko u mnie. Ostatecznie skończyło się na tym, że trzeba będzie zrobić zakupy.
Lekcje minęły spokojnie, teraz jedziemy na zakupy. Wchodzimy do jakiegoś marketu i ja idę po chrupki, chipsy i paluszki, a Megan po napoje.
Po skończonych zakupach dojechałyśmy do mojego domu I tam przygotowałyśmy materace, przekąski, napoje i film. Zdecydowałyśmy , że będzie to horror. Jednak nie był to najlepszy pomysł. Po filmie chodziłyśmy po całym domu i zamykałyśmy wszystkie okna , drzwi i nawet szafy. Potem już spokojnie zasnęłyśmy.

I never told you ♥Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz