✮8✮

18 3 0
                                    

Stojąc przy fontannie, zmoknięty jak szczur, patrzyłem na ruska gniewnym wzrokiem. Mimo to nie mogłem powstrzymać małego rumieńca, który wkradł się na moje policzki na dźwięk jego śmiechu. To, jak brzmiał jego szczery śmiech, i to, jak szczęśliwie wyglądał sprawiało, że rozpalało mnie od środka. Poczułem miłe, ciepłe uczucie w środku. Powinienem zrobić cokolwiek, aby się go pozbyć. Ale nie chciałem.

Stałem sztywno, krople wody ociekały z moich ubrań. Wlepiłem wzrok w mojego towarzysza. Gdy w końcu przestał się śmiać, poklepał mnie po ramieniu, a mój wzrok mimowolnie złagodniał.

- No już, już. Nie złość się tak - powiedział, próbując uspokoić śmiech. - dam Ci swoją koszulkę.

ੈ✩‧₊˚༉‧₊˚.
Em tak macie tutaj 124 słowa. Nie mam zielonego pojęcia co pisać dalej, jeśli macie propozycje chętnie wysłucham 🤗💗
ੈ✩‧₊˚༉‧₊˚.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: 7 days ago ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

[[ fuck their opinion ]] ⟨⟨ ZSRR x III Rzesza ⟩⟩ PL verOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz