Rodzina Monet - Brat i Siostra [W CZASIR KOREKTY]

7. Bezchmurne niebo

Hailie

Siedziałam na balkonie, słuchając muzyki. Było po 21 a ,że na niebie nie widniały chmury widziałam gwiazdy, dużo gwiazd ,które tak pięknie świeciły w blasku księżyca.

Na mojej playliście na spotify'u aktualnie leciało I wanna Be yours od Arctic monkeys.

Podśpiewywałam sobie piosenke ,kiedy usłyszałam otwierające się drzwi do mojego pokoju. Spojrzałam w tamtą stronę, zobaczyłam Willa opierającego się o framugę drzwi. Stał w bezruchu patrząc na mnie. Dopiero po chwili się odezwał:

-Vincent powiedział ,że za trzy dni idziesz do szkoły

Ja tylko pokiwałam i odwróciłam głowę by znowu patrzeć na bezchmurne niebo.

Minęło jakieś pół godziny ,aż zrobiło mi się zimno. Poszłam ,więc do środka i zamknęłam drzwi od balkonu.

Wziełam szybki prysznic i przebrałam się w piżamę, umyłam zęby i położyłam się do łóżka. Nie minęła chwila kiedy zasnęłam.

(133słów)

Ocena----------‐------------------->

Krytyka------------------------>

Błędy-▪︎-▪︎-▪︎-▪︎-▪︎-▪︎-▪︎-▪︎☆▪︎-▪︎-▪︎-▪︎-▪︎-▪︎-▪︎-▪︎-▪︎-▪︎>

Przepraszam ,że wyszedł taki krótki rozdział ,ale nie miałam czasu pisać ,a mam też drugą książkę i zawsze te rozdziały piszę po trochu. Dzisiaj albo jutro postaram się wstawić rozdział. Z mojej strony to tyle.

Bexzka_16