Manjiro Sano~
Chłopaka drugi raz spotkałaś w parku. Siedziałeś sobie spokojnie na ławce jedząc loda z przyjaciułką ponieważ niechciało ci się iść samej aż tu nagle pojawił się przed tobą ten sam blondyn Który tydzień temu uratował się przed tym obleśnym typem.
- Hej y/n
- Och hej... umm Mikey tak?
- Heh tak, Cieszę się że zapamiętałaś
- No jakoś tak wyszło.
- Co tu robisz?
- No lodejem z przyjaciułką a co?
- A nic, Tak tylko pytam czy mógłbym cię gdzieś porwać?
- y/f: jasne tylko się nią zajmij dobrze bo jak nie to cię znajdę..
- Dobrze spokojnie nic się jej że mną nie stanie obiecuję
-No ja myślę to miłej zabawy y/n ii...?
-Sano Manjiro ale mów mi Mikey
-dobrze to jeszcze raz miłej zabawy y/n i Mikey
-To gdzie mnie zabierasz?
-Do kawiarni i w jedno takie fajne miejsce a potem cię odwiozę do domku pasuje?
-Brzmi fajnie chodźmy!
Po dwóch mile spędzonych godzinach Mikey odwiózł cię do domu, życzył miłej nocy i już miał się odwrucić i pojechać do siebie ale zatrzymałaś go.
- Zanim pójdziesz Czy dałbyś mi swój numer proszę?
- Nie ma problemu y/n, proszę ××× ××× ××× .
- Dziękuję, miłego wieczoru Mikey.
- Wzajemnie y/n.
Pożegnaliście się i chłopak pojechał w swoją stronę a ty weszłaś do mieszkania uradowana i zmęczona.Ken Ryuguji~
Kena natomiast drugi raz spotkałaś w kawiarni. Siedziałeś sobie spokojnie pijąc swoją ulubioną kawę przy stoliku, gdy nagle zauważyłaś Kena wchodzącego z innym mniejszym blondynem do kawiarni spojrzał na ciebie a ty się do niego uśmiechnęłaś. Niższy blondyn widząc jak na siebie patrzycie, powiedział coś do chłopaka i szybko wyszedł. Ten widocznie uradowany jego wyjściem do ciebie podszedł i zapytał czy może się do ciebie dosiąść. Nie miałeś nic przeciwko więc pozwoliłaś mu i zaczęliście bardzo miłą wymianę zdań.
-Hej y/n co tu robisz?
-ciebie mogłabym spytać o to samo,a ja przyszłam poczytać tu książkę zawsze tak robię w późne popołudnie.
-Och...to przepraszam że ci przeszkadzam. Ja przyszedłem tu z mikeyem który niewiem czemu tak szybko się ulotnił bo nam się nudziło.
-ahhh przecież nic się nie stało w sumie to bardzo chętnie bym z kimś pogadała także idealnie się zjawiłeś.
-cieszę się że nie przeszkadzam.
-ależ z kąd, tylko zchowam książkę a ty sobie może zamów coś do picia i jedzenia.
-Dobrze, w sumie to wypiłbym jakąś kawę. A tobie jakąś wziąść czy niechcesz y/n?
-Ja już mam zamówioną powinnam zaraz ją dostać ale miło że pytasz.
-To nic takiego to idę zamówić zaraz jestem
Po tym jak draken zamuwił wszystko to wrócił do ciebie porozmawialiscie chwilę i przyszły wasze zamówienia zjedliście w bardzo przyjemnej atmosferze. Po jeszcze godzinie przyjemniej rozmowy postanowiliście się już zbierać. Kenny odprowadził cię pod same drzwi I wsumie dopiero teraz zauważył że mieszkacie bardzo blisko siebie ale tylko szczeguł.
-dobranoc y/n
-dobranoc draken
Po tym ja się pożegnaliście ty weszłaś do siebie do mieszkania a on poszedł w swoją stronę.Baji Keisuke~
Nie pamiętasz za bardzo waszego 2 spotkania bo było ono lata temu przynajmniej tak uważacie.Chifuyu Matsuno~
Drugie spotkanie z chłopakiem miałaś na następny dzień w szkole.odrazu jak weszłaś do szkoły to zobaczyłaś chifuyu jak do ciebie macha więc odmachałaś i poszłaś w jego stronę. Zaproponował ci wspólne pujście co klasy a na przerwie obiadowej na stołówkę . Zgodziłaś się bo czemu by nie?
Poszliście do klasy razem i akurat zdążyliscie 5 minut przed rozpoczęciem lekcji. Po skończonych lekcjach poszliście na obiad bo właśnie wtedy go mieliście. On wziął sobie sushi a ty katsudon i poszliście do wcześniej ustalonego stolika na obrzeżach stołówki żeby nikt wam nie przeszkadzał.
-Cieszę że cię poznałam chifuyu jesteś bardzo miły i mam z kim siedzieć w ławce i na stołówce.
-Ja też y/n nie sądziłem że poznam kiedyś taką fajną dziewczynę jak ty ehhh! czekaj..ty już wszystko zjadłaś!?
-No tak głodna byłam
-No właśnie widzę zjadłaś to w mniej niż 5 minut...
Po skończonym obiedzie chłopak odprowadził cię do domu i obiecał że przyjdzie po ciebie jutro rano I razem pójdziecie do szkoły. Spodobał ci się jego pomysł więc się zgodziłaś.
-Do zobaczenia jutro fuyu
-Do zobaczenia y/n.
♡•♡•♡•♡•♡•♡•♡•♡•♡•♡•♡•♡•♡•♡•♡•♡•♡
Witam kochani w pierwszej części 5 rozdziału tak znowu go sobie podzieliłam poprostu mi tak wygodniej niewiem w sumie czemu ale tak jakoś. Mam nadzieję że rozdział się spodoba i standardowo jeśli by ktoś chciał by dodać jakąś postać to proszę pisać w komentarzach chętnie dodam uzupełnienie.Do zobaczenia kochani.
Motynek~

CZYTASZ
Preferencje Tokyo Revengers
Cerita Pendekwolno pisane Postaci: mikey draken baji chiuyu mitsuya kazutora hanma ~Motynek~