Sunoo przestał się uśmiechać i z poważną miną spytał.
- a myślisz że on coś do mnie czuję?
- to się okaże, jak się spotka..
- o ile się spotykamy.
Nagle na mój telefon przyszła wiadomość.
- o wilku mowa.
Powiedziałem czytając
wiadodmosc od Jungwona.- chce dzisiaj o 20.
- jak dla mnie spoko.
- okej, to zbieraj się za godzinę 20.
- już 19, Jezu jak to leci.
Chłopak poszedł się ubierać na spotkanie z chłopakiem.
Po chwilę wrócil ubrany w czarne jeansy i białą koszulką i bluzą w ręce.
I słodko ułożonymi włosami.Wyglądam pięknie przez chwilę nie mogłem oderwać od niego wzroku
- pomalować się trochę?
- jeżeli chcesz to tak, ale moim zdaniem bez makijażu wyglądasz pięknie i słodko.
Powiedziałem pod chodząc do niego.
- to już nie wiem czy się malować czy nie.
Powiedział zrezygnowanym głosem.
- jak chcesz.
Powiedziałem a Sunoo usiadł do toaletki i podkreslil cieniem swoje oczy.
Pięknie wygląda zazdroszczę Jungwonowi.
- cudnie wyglądasz.
Powiedziałem,a ten się uśmiechnął.
- która jest?
- 19:30, możemy już powoli wychodzić odprowadzę cię do parku.
- okej chodźmy.
Zeszliśmy na dół ubraliśmy buty, Sunoo jeszcze zawiadomił panią mamę gdzie idziemy oczywiście kłamiąc i wyszliśmy.
Byliśmy już blisko parku, widziałem jak Sunoo się stresuję jego ręce się trzęsły.
Zatrzymalem się łapiąc jego ręce.
- spokojnie nie stresuj się.
- ale Riki przecierz on może już nic do mnie nie czuć.
- nie mów tak, napewno odbudujecie tą relację.
Nie wiem czemu, ale mówiąc to moje serce się rozpadało, tak jakbym nie chciał ich relacji.
Ale ja chcę.
Chce żeby Sunoo był szczęśliwy.
CZYTASZ
~This is The end Of Me~ Sunki
Teen FictionPISANE SUROWO! "nagranie wysłane" zaśmiał się Beomsuk ‼️ UWAGA ‼️ - okaleczanie - próby - gwałt - znęcanie Sunki