~hmm całuj Sunoo przez minutę~

65 3 2
                                    

Popatrzyłem się na niego ze łzami w oczach.

- przepraszam.

- miałem już spokuj a teraz znowu będą się śmiać.

- przepraszam, ale nie mogę pogodzić się z tym że nie jestem dla ciebie ważny.

- jesteś, jesteś dla mnie bardzo waż...

- dlatego powiedziałes to Jungwonowi.

- podsłuchiwałeś?

- tak i nie jest mi głupio.

- to co mu powiedziałem to nie prawda Riki uwierz mi.

~~~

siedziałem na kolanach Jungwona i skandalem pocałunki na jego ustach.

- Sunoo tęskniłem za tym zawiązkiem.

Powiedział Jungwon.

- ja też strasznie teksniłem.

Jungwon przekręcił mnie kładąc mnie na łóżko i zwisając na demną.

Zaczął całować moją szyję i lekko ją oblizywać.

To było przyjemne.

Szczerze chcialem tego..

Chciałem to w końcu zrobić.

Zaczął schodzić co raz nizej.

Ściągnął moja koszulkę zaczynając całować moją klatę, przechodził na brzuch, po czym doszedł do majtek.

Rozpiął mój rozporek delikatnie zsuwając je.

Ściągnął swoje spodnie po czym schylił się i pocałował mnie.

kochałem to uczucie.... dosłownie cały się rozpływałem

Gdy złapał moje bokserki od razu zareagowałem.

- jungwon.

- co?

- nie jestem gotowy.

- rok temu też nie byłeś, kiedy nadejdzie ten moment w którym będziemy mogli się ruchać jak normalna para?

- nie wiem Jungwon...

- kurwa.

- będziesz się wurwial o to bi nie jestem gotowy.

- na co masz być gotowy to dosłownie chwilą.

Zaczął lekko podnosić głos.

- tak wiem, ale..

- ale, ale co? Gdy by Riki cię o to prosił już być ściągał gacie.

- nie przestań!

- tak kurwa taka prawda!

- wkurwiasz mnie dobrze wiesz że bym tak nie zrobił!

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Sep 13 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

~This is The end Of Me~ Sunki Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz