Wiedziałem że zaraz pewnie przyjadą więc musiałem kogoś powiadomić najlepszą osobą wydawała mi się Hania.
Hania możesz na bok? - P Tak - H
Poszli do pokoju Przemka i Wiki.
Co się stało? - H Patryk, Fausti i ta cała Emma są w Polsce- P Co kurwa!? - H Z lotniska jest 15 minut za chwilę tu będą! - H Wiem- P
Ktoś nagle otworzył drzwi... była to Julita.
Idzieszie? - J Tak Julitka - P Już idziemy - H
Pov Julitka:
Siedziałam na sofie z Oliwierem przeglądałam telefon.
Hejka Julitka - B Hej Brat - J Co robisz - B Planuję jutrzejszy dzień - J A jakie masz plany? - O Fryzjera i spotkanie z Weroniką - J Uuu fajnie - B No - J A o czym będziecie rozmawaić z Weroniką? - O Nie wasza sprawa- J Aha nawet ja?! - B Nawet ty - J Zaraz wracam!! - P Okej! - B
Pov Przemek:
Zaraz wracam!! - P Okej! - B
Musiałem wyjść i się przewietrzyć po chwili wróciłem do domu gdzie panowała dziwna atmosfera.
Co się stało? - P Bartek rozmawia z Patrykiem - H Japierdole! - P
Pov Bartek:
15 minut wcześniej:
Siedziałem koło Julity gdy nagle zadzwonił Qry odeszłem trochę dalej.
Hania! - B Co? - H Qry dzwoni- B Do Przemka też dzwonił- H Dobra odbieram- B
Odebrałem.
Czego - B Możesz przyjechać po nas!? - Q Sory nie mogę ale możesz dać mi Faustynę? - B Kurwa Faustyna z tobą zrywa nie będzie z takim debilem jakim jesteś! - Q Jak mnie kurwa nazwałeś!? - B Debilem! - Q Ty kurwa jesteś debilem- P O Przemo! - Q Tak Przmo- P Spierdalaj- Q Ty spierdalaj - P
Przemek się rozłączył.
Co w tak przeklinacie? - J Ktoś nas wkurzył - P Kto?!- W Taki debil - B Qry? - J Z kąd wiesz? - P Kto inny może wkurzyć Przemka i Bartka- J Nikt inny- W
40 minut pózniej
Pov Julitka:
Prawie wszczysy byli pijani oprócz mnie, Wiki i Oliwiera. Nagle do domu wparowali Qry, Faustyna i ta Emma. Co tu się dzieje!? - Q
Nie widzisz impreza jest bez Ciebie! - W
Patrzyłam się w oczy Qrego on nawet nie myslał żeby nam nie spojrzeć.
Dwa dni później
Dziś wyjedzałam do Warszawy na kilka tygodni do mojej mamy. Bartek nie musiał jechać nie wiem dlaczego.
~~~
Obudziłam się około 6.30 od razu wstałam i podeszłam do garderoby i wybrałam outfit.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Dziś zrobiłam sobie na śniadanie owsiankę z malinami i borówkami szybko zjadłam i naczynia schowałam do zmywarki. Poszłam do pokoju wziąć walizkę i ustawiłam koło drzwi wyjściowych. Dostałam powiadomienie od Wiki.
Wikuś Będziemy za 10 minut zbieraj się.
Juliś Czekam!
Nalałam sobie jeszcze wodę do bidonu i wyszłam z bloku. Nagle podjechało zielone bmw i wysiadła Wika z tego samochodu.
Hejka Julitka- W Hejo - J Jak coś to jeszcze Patryk jedzie z nami - W Serio on - J Niestety - W Dobra wytrzymam- J Hej Juliś - P O hejka Przemuś - J Ej jestem zazdrosna! - W Haha - J Haha - P Dobra Julitka dawaj walizkę i siadaj do mojego BMW - P Proszę - J
Wsiadłam do samochodu.
Hej - J .... - Q Dobra jedziemy- P
Na miejscu.
Papa Juliś - W Papa Wikuś - J Pa Julitka - P Pa Przemuś - J
Wsiadłam do pociągu i usiadłam na swoim miejscu założyłam słuchawki i włączyłam piosenki Trzech Króli. Czy to koniec tej historii? Czy zostanę na zawsze w Warszawie? Tego nikt nie wie. Czekajcie na dalszą część historii Julity i innych.
--------------------- ~ Hej dziś będzie kilka historii i będą bardzo fajne. 3/3 ~
