MOGĄ WYSTĘPUJĄ PONIŻSZE WĄTKI:
-BRAK AKCEPTACJI SIEBIE
-ZABURZENIA ODRZYWIANIA (ED)
-MYŚLI SAMOBÓJCE
-PRZEKLEŃSTWAPov: Santia:
Dziś nagrywamy nie odpowiesz to jesz jakąś obrzydliwą rzecz. Bardzo sie stresowałam bo pytania były barane z ig i wiadomo wszysyscy widzowie chcą wiedzieć czy jestem z Borysem.
- Witam was w kolejnym odcinku na naszym kanale dziś gramy w "nie odpowiesz jesz obrzydliwą rzecz" zachęcamy do [...] - Borys tłumaczył zasady gry a ja patrzyłam się co chwiłe a to w kamere a to w niego. Coraz częsciej miałam myśli a co gdyny wejść z nim w związek ale starałam się szybko wyrzucać te myśli z głowy bo ja dla niego jestem przeciez 15letnim dzieckiem.
- Dobra to pierwsza osoba do której jest pytanie to jest Santia. - powiedział Gracjan który prowadzi odcinek.
- Jak zwykle ja nie wytrzymam.- zasmiałam się i podeszłam do koła fortuny aby wylosować co jem jak nie odpowiem. - ooo różowe pole jak słodko. - powiedziałam i zerwałam jedną z karteczek. - o japierdziele. - powiedziałam i pokazałam do kamery karteczke gdzie pisało zdanie "robaki".
- Oj Santi Santi ty chyba odpiwiesz na to pytanie co nie?. - zapytał sie Borys smiejąc.
- Oby tobie wyslowało sie coś ciężkiego. - powiedziałam i pojazałam mu język. Z Borysem mieliśmy bardzo dziwną relacje. - dobra jakie jest to pytanie Gracek?.
- Pomóżcie które wybrać.- powiedział Gracjan a ja sie zasmialam. Każdy poszedł a ja tylko usłuszałam jak każdy się zgodził oprócz... Borysa, czylu mogłam się domyśleć jak był to typ pytania.
- Ej jak te robaki wyglądają moge je zobaczyć?. - zapytałam bo byłam ciekawa. - Widzowie fun fakt zawsze chciałam spróbować robaków takich jadalnych ale nie wiedziałam gdzie je kupuć więc jak nie bede chciała odpiwiedzieć to na chillku je zjem. - powiedziałam i się zaśmiałan.
Gdy dostałam robi chciało mi się żygać myślałam ze to będą małe robaczki a to były dość spore i mi sie odechciało co teenziaki zobaczyły.
- Słucham pytania. - powiedziałam do Gracjana
- Santio, powiedz nam kiedy ostatni raz spałaś u Borysa, bądz Borys u ciebie. - powiedział Gracjan i zaczoł się śmiać.
- Naprawde ktoś zadał takie pytanie?. - tez sie zaśmiałam. - boże, ale odpowiadając to chyba było dziś w nocy gdy oglądaliśmy film i zasnełam. - powiedziałam szybko i odłożyłam robaki na bok.
SKIP TIME ~ godz. 21:30
Pov: Borys
Nudze się i nie mam co robić. W takich chwilach najczęsciej rozmyślam o wszystkim i teraz myśke o mojej relacji z Santia. Nasz kontakt bardzo sie polepszył od początku projektu.
Teraz mamy Maj¹ i za niedługo jade do domu rodzinnego aby napisać Maturę. Myśląc tak stwierdziłem że pogram na komputerze bo i tak nie mam co robić. Usiadłem przed komputer i odpaliłem gre cs:go, i grałem gadając z ludźmi z lobby. Teenziaki były przyzywczajone do moich krzyków podczas gier ale i tak sie chamowałem bo może Santia śpi.- No japierdole!. - powiedziałem dość głośno gdy znowu ktoś mnie zabił przy okazji odsuwając się ręką od biurka przecierając twarz rękami. Siedziałem tak i czekałem aż runda się skończy gdy nagle ktoś wszedł do pokoju więc zdjełem słuchawkę z jednego ucha.
- Borys mógł bys az tak nie krzyczeć?. - zapytała Santia. - Elize boli głowa i źle sie czuje i chciała bym ona odpoczać. - powiedziała z troską w głosie, poprosiła abym nie krzyczał i to zakodowałem.
- Jasnee. - odpowiedziałem i się do niej uśmiechnełem. - Zostajesz patrzeć jak gram?. - zapytałem ją. Santia często przychodziła i patrzyła w ciszy jak gram.
- Jasne, tylko zejde na dó. - nie dałem jej do konczyć vo szybko jej przerwałem.
- Nie schodz chyba ze chcesz, ale możesz usiąść mi na kolana bo mi to nie przeszkadza. - powiedziałem nie pewenie, bardzo chciałbym zbliżyć się do niej. Zaczołem zauważyć w niej kogoś więcej niż przyjaciółce.
- Emm... - zaczeła mowić nie pewnie. A mi uśmiech wkradł się na twarz gdy się lekko zarumieniła. - napewno nie będzie ci go przeszkadzać... Bo ja mogę ja luzie zej...- szybko jej przerwałem.
- Santiś sam ci to zaproponowałem chodz tu. - powiedziałem i lekko odsunęłem się od komputera aby mogła usiąść.
Blondynka niepewnie podeszła po drodze poprawiając włosy. Podeszła i złapała mnie za bark i usiadła bokiem na kolanach tak ze łokietnik miała pod kolanami a głowe miała na moim ramieniu. Ja ręke miałem przełożoną pod jej plecami a drugą nad jej kolanami.
Nic sie nie odzywaliśmy a ja grałem i co jakiś czas gadałem do chłopaków z którymi grałem.
Zabili mnie i lekko sie wkurzyłem ale nie chciałem krzyczeć przy Santi. Niekontrolowanie złapałem Santie za udo lekko je masując.~~~~~~~~~~
JAK WAM SIĘ PODOBAŁ ROZDZIAŁ TO DAWAJCIE GWIAZDKI I PISZCIE KOMENTARZE.ROZDZIAŁ BEZ KOREKTY.
Wpadnijcie na moje sociale:
Tik tok: bonita.fanpage
Insta: bonita.fanpageRozdział troszke dłuższy ale jak na moim insta wbijemy 50 obserwacji to najbliższe dwa rozdziały (od wbicia tych 50 obserwacji) będą miały conajmniej 1500słów.
Rozdziałów nie będzie czesto ale postaram się dziś napisać kolejny!!
CZYTASZ
love at first kiss || Santia x Borys ||
RomanceSantia to 15letnia dziewczyna która interesuje się sportem oraz wstawianiem filmów i zdjęć na różne platformy np. imstagram bądz tik tok, przygodę zaczeła w wieku 13lat, a w wieku 15lat dostała propozycje aby dołączyć do TEENZ którą przyjeła.