Minho pov:
Obudziłem się następnego dnia, a Seungmin całował mnie po twarzy. Jęknąłem nie do końca bedąc świadomym, co się działo, ponieważ byłem pół przytomny.
-Minnie- powiedziałem cicho.
-Dzień dobry!- Seungmin powiedział radośnie jak zwykle.
Wskoczył na moje łóżko i przytulił się do mnie co mnie zaskoczyło.
-Co robisz?.. -zapytałem zdenerwowany.
-No co, nie mogę cię przytulić?- dąsał się patrząc mi w oczy co wywołało u mnie rumieniec.
Ukryłem twarz w zgięciu jego szyi, próbując ukryć rumieniec. Chociaż jestem pewien, że już to zauważył, odkąd zachichotał.
-Nie śmieszne- jęknąłem, delikatnie uderzając go w klatkę piersiową.
-Okej, okej przepraszam- zaśmiał się.
Niedługo potem włożył palec pod mój podbródek i powoli podniósł moją głowę, tak bym na niego spojrzał. Nasze twarze były wystarczająco blisko, aby poczuć swoje oddechy na twarzy.
-Minnie...-powiedziałem cicho, i poczułem ciepło na moich policzkach po raz kolejny.
Powoli się pochylił a ja odwróciłem głowę.
-Nie możemy... wiesz, że jestem chory.. jeśli mnie pocałujesz, bardziej się do mnie przywiążesz i- - zostałem odcięty przez usta przyciśnięte do moich własnych, moje oczy rozszerzyły się w szoku.
Zamknąłem oczy, uzależniając się od jego miękkich ust. Powoli podniosłem rękę, wędrując do jego włosów i bawiąc się nimi. Podczas gdy jego ręce doszły do mojej talii, pogłębiając pocałunek.
Po tym, co wydawało się wiecznością, oboje powoli odsunęliśmy się od siebie, wpatrując się sobie w oczy.
Zdając sprawę z tego, co właśnie się stało, rumieniec szybko znów zawitał na mojej twarzy. Ukryłem twarz w dłoniach na co Seungmin zachichotał.
Chwycił mnie za ręce, odsuwając się od mojej twarzy.
-Kocham cię Minho- Uśmiechnął się do mnie, pieszcząc moje ręce kciukami.
-Ja-... - zacząłem- przepraszam nie możemy być razem.. jestem chory , naprawdę nie chce cie skrzywdzić..
Ucichło.
-Rozumiem...- Seungmin przerwał cisze, okazując miękki, lecz bolesny uśmiech.
_______________________________
CZYTASZ
I AM SORRY || 2min
Teen FictionMinho odepchnął od siebie wszystkich, bo był chory ale Seungmina to nie interesowało. !NIE SHIPUJE IDOLI!