Pov Wojtek
Ania nic nie powiedziała tylko przytuliła się mocniej do mnie . Widziałem że muszę chronić ją i nasze dziecko. Głaskałem ją po włosach widziałem po niej że prawie zasypia . Wiedziałem że ta sytuacja z Kamilem kosztuje ją dużo nerwów a nie powinna się denerwować. Chce dzisiaj skończyć to swój związek z Martyną złamie jej serce ale trudno kocham Anię .
- Aniu
- tak ?
- muszę iść na jakąś godzinkę do domu
- dobrze uważaj się siebie
- kocham cię
- ja ciebie teżWyszedłem ze szpitala i poszedłem do mieszkanie mojego i Martyny . Wiem że to będzie trudna rozmowa ale kiedyś musiała nadejść . Nie chciałem jej łamać serca ale muszę teraz zadbać o Anię i nasze dziecko. Oni są teraz najważniejsi . Zapukałem do drzwi najtrudniejsza rozmowa mojego życia . Spędziłem z nią prawie 9 lat a teraz to wszystko się kończy . Było mi smutno przez długi czas zależało mi na niej . A teraz to wszystko się kończy . Może będziemy przyjaciółmi jednak te wysztkie lata razem . Nie myślałem o tym co zrobiła . To wszystko było dla mnie trudne . Kochałem Anię ale nie chcę zranić Martyny jednak jak z nią nie zerwę to nie będę mógł być szczęśliwy z matką mojego dziecka . Przez chwilę chciałem bez sensu po parku potrzebowałem pomyśleć nad tym wszystkim. Wojtek ogranij się nie możesz zostawić Ani samej z dzieckiem musisz jej pomóc . To wszystko się jakoś ogranie Martyna też jest zdystansowana do mnie od jakiegoś roku to nie tylko moja wina . Poszedłem do mieszkania i zapukałem do drzwi otworzyła Martyna . Uśmiechnąła się do mnie i kazała wejść zachwiała się tak jak na początku co jeszcze bardziej mieszało mi w głowie . Wojtek musisz to zrobić . Martyna podeszła do mnie i mnie pocałowała co odzajemniłem . Nie myślałem co robię . Teskiniłem za tym co było kiedyś . A teraz tak jest . Przez chwilę zapomniałem o Ani i naszym dziecku . Martyna zamknąła drzwi i cały czas mnie całowała rozebrała mi koszulkę . Nawet nie wiem kiedy znaleźliśmy się w sypialni
🛑--------------------------------------------------🛑
Martyna popchnęła mnie na łóżko i zaczęła całować podobało mi się jak ona jest na górze . Zacząłem zdejmować jej ubrania. Ona cały czas patrzyła się co robię. Podobało jej się jeszcze bardziej niż mi . Nawet nie wiem kiedy to ona znalazła się na łóżku a ja nad nią. Zaczęłem ją całować . Nie myślałem o konsekwencjach. Po chwili zostawiliśmy bez ubrań. Było jak dawniej tak bardzo za tym teskiniłem . Z minuty na minutę było coraz bardziej namiętnie . W końcu wszedłem w nią. Kochaliśmy się jeszcze przez jakiś czas aż w końcu leżeliśmy koło siebie przytuleni
🛑--------------------------------------------------🛑
Po tym wszystkim doszło do mnie co tak na prawdę zrobiłem . Mam dziecko z Anią a przespałem się z Martyną nie powinien tego robić . Miałem z nią zerwać a nie robić jej jeszcze dłużej nadzieję . Nie tylko Martynie ale i też Ani jej zależy na mnie i zrobiła by dla mnie wszytko a ja . Jak tylko mnie pocałowała to już się przespaliśmy. Nie umiem zapomnieć o strych czasach z nią jednak muszę . Wtedy nie czekałem aż urodzi mi się dziecko . Muszę to wszystko skończyć ale na razie muszę iść do Ani będzie się martwiła dlaczego tak długo mnie nie ma . Wstałem z łóżka a Martyną patrzyła się na mnie co robię. Powiedziałem jej że muszę iść bo jest umówiony na spotkanie . Nie była zadowolona ale trudno . Ubrałem się i wszedłem z mieszkania kierując się stronę szpitala gdzie przebywała Ania . Po jakiś 15 minutach byłem u niej . Uśmiechałam się jak zobaczyłam mnie . Wtedy zrozumiałem co ja takiego zrobiłem . Jak ja mogłem ją zrodzić. Ona jest osobą która kocham nad życia i chce być przy niej . Nie powinienem tego robić . Jak się dowie złamie jej serce a stracić ją będzie gorszym koszmarem niż Martynę . Podszedłem do niej i przytuliłem ją . Była tak słodka jak siedziała przytulona do mnie . Nie wiem co ja miałem w głowie muszę to wszystko naprawić zrobię to tylko nie wiem kiedy .
Pov Ania
Kilka miesięcy później. Dzisiaj mam wizytę u lekarza dowiemy się jaka będzie płeć naszego dziecka . Nie umiem się doczekać aż zobaczę nasze maleństwo na świecie . Za tydzień mam rozprawę rozwodową . Boję się że to będzie trwało jeszcze dłużej ale na szczęście cały czas jest przy mnie Wojtek jakby nie on nie wiem jak sobie bym poradziła . Jest dla mnie ogromnym wsparciem cały czas jest przy mnie . Trochę czasu spędzam sama jak nie jestem w pracy . Ale wieczorami praktycznie cały czas jesteśmy razem . Oglądamy filmy albo po prostu rozmawiamy o przyszłości.O 17 mam lekarza Wojtek obiecał mi że pojedzie tam ze mną. Tak samo jak ja chciał znać już płeć . Wolałbym dziewczynkę. Może będzie podoba do mnie . O 16:45 pojechaliśmy do lekarza . Mieliśmy kilka minut opóźnienia ale na szczęście nie dużo . Weszliśmy do gabinetu trochę byłam się tego . Lekarka kazała połączyć mi się na specjalnym fotelu i zaczęła wykonywać USG. To były najdłuższe minuty mojego życia . Trwało to dłużej niż zwykle zaczynałam się jeszcze bardziej denerwować. W końcu lekarka się odezwała .
- więc tak ciąża odbywa się prawidłowo dzieci są zdrowe mówili państwo na początku wizyty że chce znać płeć dziecka . Gratulacje będzie mieli państwo zdrowe córeczkiZaniemówiłam nie sądziłam że będziemy mieli bliźniaki. Nie wiem czy jesteśmy na to gotowi ja ani Wojtek nie mamy za dużego kontaktu z dzieckiem. Z jednym mogło być trudno ale co dopiero z dwójką. Nagle poczułam że ktoś złapał mnie za rękę był to Wojtek. Poprawił mi i uśmiechnął się . Poczułam ciepło na sercu może na prawdę damy radę. Lekarka wręczyła nam zdjęcie USG i umiała mnie na kolejną wizytę kontrolną. Wyszliśmy z gabinetu udają się do domu . Wojtek zauważył że martwię się tym wszystkim
- Aniu dany radę będziemy wspaniałymi rodzicami naprawdę a ja ci we wszystkim pomogę co by się nie działo będę przy tobie - przytuliłem ją a ona wtuliła się moje ramiona
- Dziękuję że jesteś przy mnie to naprawdę dużo dla mnie znaczy
- zawsze będę w końcu cię kocham
- ja ciebie teżWróciliśmy do domu reszta dnia minęła spokojnie. Wojtek zrobił kolekcje nawet udało mu się niczego nie przypalić a wieczorem obejrzeliśmy film . Po północy poszliśmy spać . Zasnąłam przytulona do niego.
CZYTASZ
przyjaźń czy coś więcej
Romancehistoria o dwójce aktorów pewnego serialu . czy oni mają szansę na miłość choć na początku ona nie będzie taka jak później . czy miłość jedno strona może przerodzić się w związek . tego wszystkiego się dowiemy książka o Ani Bosak i Wojtku Sikorze