Kiedyś tkwiłam w mroku.
Oplatała Mnie ciemność.
Chciałam móc zniknąć.
Dzień po dniu tułałam się w samotności.
Aż nagle w pełnym ciemności pokoju - znalazłam świecącą jasną drogę.
Tak jasną, że na chwilę mnie oślepiła.
Podążyłam więc za nią - znajdując Ciebie.
Chodząc nadal tą samą drogą - pokazałeś, że jednak jestem coś warta, a zarazem użyteczna.
Każdy jest coś wart.
Od tego czasu idziemy jedynie jasną drogą nie zbaczając z niej.
Będziemy nią szli do końca.
___________
Wiersz powstał z 3 losowych wyrazów:
- Znikać
- Droga
- UżytecznyMożecie w komentarzach napisać 3 losowe wyrazy i spróbuję coś wymyślić ;)
CZYTASZ
Wierszee - (POETRY)
ŞiirPo prostu wiersze mojego autorstwa Czy się spodoba? - nie wiem To zależy od was Chociaż nie powiem byłabym szczęśliwa gdyby chociaż jeden się spodobał ;)