Gdy doszedłem (kurde cisną mi się zboczone żarty na język dop.autor) do szkoły byłem jeszcze jakieś 15min przed czasem więc poszedłem siusiu.
Poszedłem do pierwszej kabiny z brzegu tak do kabiny a nie do pisuaru bo nie chciałem żeby ludzie mogli mi się na siura gapić. (btw przypomniała mi się historia to opowiem na końcu rozdziału dop. autor) Gdy skończyłem sikać zacząłem słyszeć czyjąś rozmowę był to chyba Cartman i Kyle więc postanowiłem posłuchać ale ja toxic ale no życie.
- Dobra kurwa dorzucam jeszcze 30 dolców.
Powiedział Cartman do kogoś chuj wie kogo ale chyba Kyla.
- 50 i się zgodzę nie chce się bardziej do niego zbliżać za pół darmo.
- Japierdole widać że żyd.
Teraz to napewno gada z Kylem ciekawe o kim?.
- Dobra dam 40 i ani centa więcej stan nie jest aż tyle warty.
-No dobra stoi.
Usłyszałem ściśnięcie dłoni. KURWA wiedziałem dlaczego to ja zawsze muszę być ofiarą tego gówna. Chociaż obrócimy to na moją korzyść.
Kyle:
Japierdole dobra lecimy na te zasrane lekcje muszę usiąść z tym niziołkiem. Dobra kurwa wszystko fajnie ale skąd gruby ma tyle kasy co zakopał dolara i pewnie mu matka daje do doniczki żeby go z błędu nie wyprowadzić XDD.
Na przerwie na obiad wziąłem sobie dwa małe wrapy i usiadłem ze Stanem i Kennym.
- Siema co tam?
Zapytałem znajomych siedzących naprzeciwko mnie.
-No nic Ken żonę znalazł i mi opowiada.
-No ale to on zapytał o czym tak myślę.
- To cie nie tłumaczy o nie nie nie nie.
I tak minęła mi calutka przerwa obiadowa.
Po 4 lekcjach wróciłem do domku i położyłem się spać wykończony dniem.
★★★
Kurna muszę wstać o piątej tak mi się nie chcę.
Ta historia jest taka że pod pracą mojej mamy jest trzech wariantów baba co bije torbami i odkryliśmy drugiego który mi się skojarzył z filmem fight club. Normalnie gość bił się z powietrzem kopy,uniki i ataki więc sobie pomyślałam że co jeśli on też ma takiego znajomego.
(poszłyśmy inną drogą dlatego że go widziałyśmy i bałyśmy się że nas zaatakuje )
315 słów
dobranickidoberek
CZYTASZ
twoje oczy| stan x kyle
FanfictionEj wgl ktoś pamięta że kiedyś był taki ff przez jakiś czas był nawet w top 3 ( to ja go pisałam :3)