dwadzieścia dziewięć

2.1K 201 3
                                    

Był poniedziałek. Powrót do szkoły po weekendzie pełnym przygód. Jenn bała się siedzieć razem z Jackiem w tych samych salach przez kilka godzin lekcyjnych. W jednym momencie przez myśli przeszło jej ucieknięcie z lekcji, ale potem doszła do wniosku, że przecież nie będzie uciekać przez całe życie. I do tego nie powinna pokazać, że jest słaba i dać mu satysfakcji. Ma Lauren. I Luke'a. Będzie dobrze, pomyślała i wyszła z domu.

W tym samym momencie z bramy wyjechał Luke, który z ogromnym uśmiechem na twarzy zatrzymał się obok Jenn i zaprosił ją gestem ręki do środka. Dziewczyna posłusznie zajęła miejsce i pocałowała go w policzek na powitanie.
Czuli się tak dobrze, tak właściwie. Wszystko było na swoim miejscu. Nic nie liczyło się bardziej od tego, że ta dwójka odnowiła kontakt, wskakując od razu na tak wysoki poziom znajomości.

a/n żyjecie jeszcze?

empty handed || l.h.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz