Rozdział 6

57 7 2
                                    

 

16.05.2022r.

Julita

Wczoraj Patryk wypuścił swój kawałek "Nóż". Jako, że napisałam mu, że spoko sie zapowiada ta nuta wysłał mi na messengera przedpremierowo cały kawałek. Dzięki temu wiem jak się nazywa i mam go messie.

Zrobiłam sobie na śniadanie aż nagle przyszło mi powiadomienie na messengerze. Od razu pomyślałam, że to Patryk lub Kinga. Nie myliłam się była to Kinga.

Kiniuś

Siemka bestie chcesz się spotkać?

Juliś

No jasne

To u której?

Kiniuś

A co ty na to, żeby iść do galerii

Bo w sobotę imprezka

Juliś

O BOZE ZAPOMNIALAM O TEJ IMPREZIE

Dzięki, że przypomniałaś od razu kupię prezent

To o której?

Kiniuś

To ja przyjdę do ciebie tak około 12 i pójdziemy razem

Juliś

Dobra to do zobaczenie

Czyli mam jeszcze około 3 godzinki. Uznałam, że nie robię jakiegoś mocnego makijażu tylko lekki i oczywiście kreski. Ogarnianie zajeło mi około godziny wraz ze skincare. Gdy już byłam gotowa posprzątałam w domu. Nie miałam dużo do sprzątania bo staram się to robić codziennie jak mam czas oczywiście wiec szybko mi poszło. Do przyjścia Kingi zostało mi jeszcze około 45 minut więc usiadłam na kanapie i przeglądałam media społecznościowe. Nagle na instagramie wyświetliła mi się rolka z Hanią i Świeży oczywiście polubiłam. Hania i Bartek są ze sobą już bardzo długo jak na to, że dziewczyna ma 22 lata jak ja a chłopak 24 tak ja reszta chłopaków bo aż 6 lat.  

Po chwili usłyszałam dzwonek do dzwi. Od razu otworzyłam a tam ujrzałam Kinie. 

-Hejjj- powiedziała po czym mnie przytuliła.

-No hejka- oczywiście odwzajemniłam jej przytulasa

-Idziemy-spytała?

-Tak już tylko buty założe i wezmę torebkę. 

Gdy to zrobiłam poszliśmy do galerii. Nie było to daleko bo tylko 15 minut piechotą. Idąc gadaliśmy cały czas. Zastanawiałam się czy powiedzieć Kindze, że poznałam Patryka i zaczyna mi się chyba podobać ale uznałam, że zaproponuje je na nocowanie u mnie i wtedy jej powiem ale to dopiero jak będziemy siedzieć na jakieś kawce czy w jakiejkolwiek miejscówce z jedzeniem bo pewnie pójdziemy. 

 Chodziliśmy z Kingą po galerii patrząc różne stylizacje na imprezę urodzinową Fausti. Miała urodziny tydzień temu ale nie było jej w Krakowie więc robimy jej w tą sobotę. 

-Ej Kinga a jaka w ogóle tematyka?

-O kurcze nie spytałam się Patryka- odpowiedziała po czym po chwili dodała- poczekaj zadzwonię do niego

old friendship to love QryxJulitaWhere stories live. Discover now