Dojechałam do domu i pospiesznie wyszłam z samochodu, poszłam jak strzała do drzwi i zatrzasnęłam je, następnie pobiegłam do kuchni .
Ale to co zobaczyłam to już był szok.
Kartka , do szyby była przyklejona kartka !DZISIAJ O 20 , LAS , NIE ZAWIEDZ MNIE SLODKA OCTAVIOO ,BO SPOTKA CIĘ KARA NA TWOIM BRACIE
Przełknęłam gorzką ślinę i upadłam na podłogę kuląc się I płacząc .
Poczułam wibracje telefonu.Od nieznany
Widzę cięZerwałam się I spojrzałam na okno , ale nikogo nie dostrzegłam.
Od nieznany
Szukasz mnie ? Chcesz się pobawić w chowanego skarbie?Do nieznany
Tak i odkryci twoją mordęOd nieznany
Nigdy tego nie odkryjesz będziesz umierać i płakaćDo nieznany
Jesteś chory psychicznieOd nieznany
Wiem, ale zanim zabije siebie , to najpierw doprowadzę ciebie do takiego stanu, że nic po tobie nie zostaniePrzełknęłam ślinę I zerwałam się do łazienki, zamknęłam się ,a drzwi zablokowałam szafką, która stała koło umywalki .
Oparłam sie , a następnie zaczęłam ciężko oddychać patrząc w lustro .
Zginiesz Octavia !
Zsunęłam się na ziemię, podciągnęłam kolana I Schowałam głowę, płakałam i łkałam .
- zabij się Octavia- wyszeptałam krztusząc się łzami
Nagle się zerwałam i otworzyłam szafkę i wyjęłam łóż .
Tak, w łazience mieliśmy nóż, gdy nam się zamek zacinał ,a klucz się gdzieś podział .
- wbij sobie to krzyczałam cały czas do siebie patrząc w lustro,a ostrze przykładałam sobię do serca .
- zrób to - krzyczałam jak oszalała
- Octavia ,zrób to, wyzwul się
-Octav...
Przerwałam bo usłyszałam dzwonek do drzwi, rzuciłam się pędem, ale to kogo zobaczyłam przez wiziej to był isny szok.
Sophia!
To była moja przyjaciółka, która musiała się wyprowadzić do Włoch .
Ale co? ona wróciła?
Otwarłam szybko drzwi .
- cześć kochana - powiedziała rzucają mi się na szyję, a ja Stałam jak słup, dziewczyna tuliła się, a gdy się oderwała zlustrowała mnie .
- Co ty taka blada i przerażona?- zapytała wchodząc do domu
- nie jestem , a co ty tu robisz ?- zapytałam gdy zdjęła kurtkę I rzuciła na ziemię
- A wróciłam na stałe do Nowego Yorku - oznajmiła i siadła przy stole
Ale zanim jej odpowiedziałam, mój telefon zawibrwał.Od nieznany
Fajna ta dziewczyna, może z nią się zabawimy też co ?Do nieznany
Jeśli to zrobisz to cie zgloszeOd nieznany
Skarbie , zrobię co będę chciał, a ty jeśli mnie zgłosisz to twój braciszek będzie wisielcemPrzełknęłam ślinę I o mało co nie wyrzuciłam telefonu .
- to co u was ?- usłyszałam Ale nie odpowiedziałam bo przyszła kolejna wiadomośćOd nieznany
Ta brązowo oka nada się na ofiarę prawda skarbie ?Do znieznany
Czego chesz w zamian że ją zostawisz?Od nieznany
To mi się podoba , ty zrobisz wszystko aby uratować durnych znajomych , ale dobrze kochanie , zabijesz kogoś dla mnieDo nieznany
Pojebało? , nie , nigdy tego nie zrobięOd nieznany
Twoja strata , zabawę czas zacząćDo nieznany
Stój! zrobię to , kiedy?Od nieznany
Grzeczna dziewczynka , dam ci jutro namiary , miłego gadania słońce- kurwa słyszysz mnie ?, co ci jest , blada jesteś i się trzęsiesz- usłyszałam krzyk Sophie i się ocknełam
- nic , wystraszyłam się mema - rzuciłam szybko i usiadłam odkładając telefon
- mów co u Avy i Kiana , nie mogę się doczekać aż ich zobaczę - oznajmiła radośnie ,a mi naszły łzy do oczów
- Ava - przerwałam cicho
- Co?- zapytała
- Ava nie żyje- wydusiłam ,a jej ciało całe zamarło
- Co ty mówisz?- zapytała
- Avę zabił ktoś w parku ,a Kian wyprowadził się bo stwierdził , że to przezemnie - odpowiedziałam zaciskając dłonie, a ona patrzyła Zdezorientowana na mnie
- Ale kto i dlaczego - zapytała
- mam stalkera , zabił naszych rodziców, a teraz Avę - wyszeptałam
- zaraz , twoi rodzice też nie żyją?- krzyknęła
- ktoś wjechał w nich I ich zmiażdżył- wyszeptałam, a ona potarła czoło
- Jezus, a co z tym stalkerem ?- wypaliła, a ja spojrzałam w jej oczy
- nic , faceta nie da się zindentyfukowac , nachodzi mnie , szantażuje , mam jego polecenia wykonywać i wogule - odpowiedziałam, a ona patrzyła Zdezorientowana
- zgłosiłaś to mam nadzieję - powiedziała
- Nie- odpowiedziałam , a ona się zerwała
Krzesło poleciało z hukiem !
A ona jak robot zaczęła chodzić w tej spowrotem .
- oszalałas , chcesz żeby znów kogoś zabił., a co jak teraz wybierze sobie ciebie- rykneła, a ja aż podskoczyłam
- uspokój się- rzuciłam
- Jak mam być spokojna skoro ktoś na ciebie ewidentnie poluje - odpowiedziała ,a ja zmarszyczlam brwi
- Nie mogę tego zgłosić bo zabije Kiana rozumiesz - powiedziałam podniesionym tonem , a mój telefon zaczął dzwonić
To była Isabella!!!!- halo?- zapytałam wściekła
- ogłuchłam , Kurwa - rzuciła I słyszałam że przełączyła na głośno mówiący
- czego chcesz ?- zapytałam wsciekła , a Sophie patrzyła na mnie
- ostra , zaczyna się zabawa - usłyszałam klaszczenie i głos Melody
- czego chcesz suko ?- zapytałam, a ktoś się zaśmiał
- mamy sprawę....- zaczęła Isabell Ale przerwał jej Dylan
- po prostu ,jutro musisz się pojawić gdzieś, z nami I tyle - oznajmił
- Nie mogę- odpowiedziałam
- A co, masz księżniczko plany ?- zapytał Axel ,a ja przewróciłam oczami
- tak , mam - oznajmiłam
- nam się nie odmawia - stwierdziła gorzko Isabell ,a ja prychnelam
Co za idioci !
- Nie obchodzi mnie to , od jutrzejszego dnia zależy życie mojego brata- rzuciłam szybko
- Co to znaczy , on pisał?- spytała Melody
- Nie wasz interes ,pa - rzuciłam szybko , a oni zaczęli krzyczeli stój, ale zakończyłam połączenie, szybko Odłożyłam telefon który zaczął nadal wibrować, ale odrzucałam połączenia .
- kto to ?- zapytała Sophie
- Axel- odpowiedziałam, a ona oparła się o krzesło
- Axel, axel, axel I jego ludzie, pojebało cię- krzyknęła przejęta i cała zbladla
- ogarnij się- rzuciłam
- czego nierozumiesz ! , do miasta wrócił Axel , Axel I jego cholernie ludzie , a ty , siedzisz jakby nic I masz wszystko gdzieś- krzyknęła i dodała
- dziś nocuje z tobą bo ty jesteś w niebezpieczeństwie - oznjamiła, a ja zmarszczyłam brwi
Ona nie mogła być bo była zagrożona przezemnie.
- Nie możesz- rzuciłam twardo i stanowczo
-zostane Octavia- powiedziała
- Ale tylko jedna noc - oznajmiłam
- dobrze, jedna - potwierdziła i poszła do blatu po wodę
A ja dostałam SMSOd axel.
Co ty kurwa kombinujesz, jak przyjdę do twojego domu to wywarze drzwiDo axel
SpierdalajOd axel
Octavia , on cię zabije , nie rób głupstwDo axel
Co martwisz się kochany ?Od axel
Nie , wcale nieDo axel
Jesteś zazdrosny , nie wierze , Axel Daniels jest zazdrosnyOd Axel
Czy to moja wina że kusisz mnie jak diabła, spojrz w lustroDo Axel
Co ty pierdoliszOd Axel
Samą prawdęSama prawdę...
Czyli co? , ja kusze Axela ?
Co ?
To nie możliwe...Kolejny rozdział w pt. Przez sprawy prywatne ;(
Co myślicie o tym rozdziale?
CZYTASZ
Dark heart (1 Tom)
RomanceDylogia dark Octavia Smith mieszka w Nowym Yorku , wraz z rodzeństwem zaczyna nowy etap w życiu, wszystko zapowiada się dobrze , nowi znajomi , super studia i co najważniejsze kochane rodzeństwo. Ale gdy pewnej nocy Octavia wraca od przyjaciółki...