Duskwood - Dwie dusze połączone przez przypadek związane ze sobą na zawsze

Rozdział 12

Obudziły mnie śmiechy dochodzące z drugiego pokoju. Usiadłam na kanapie i spojrzałam na zegarek. Dziewczyny musiały przyjść pół godziny temu. Wstałam i poszłam do kuchni gdzie siedziały Lilly, Hannah, Jessy i Cleo

- Cześć dziewczyny - podeszłam do nich i przytuliłam każdą na przywitanie

- Drzemka się udała? - zapytała Jessy z troską

- Tak. Nawet nie wiesz jak bardzo tego potrzebowałam - uśmiechnęłam się do Jessy

Usiadłam przy stoliku między Cleo a Jessy. Rudowłosa zrobiła mi herbatę i postawiła ją przede mną. Tak jak ustaliłam z Jessy na razie nie chciałam nikomu mówić o ciąży, ponieważ pierwsze miesiące zawsze są niepewne i nie wiadomo czy uda mi się ją donosić. Po wypiciu naszych herbat poszłyśmy do salonu i włączyłyśmy jakiś serial. Podczas serialu dostałam powiadomienie na telefon. To było powiadomienie od Nym-0s-a. Byłam kompletnie zaskoczona, ponieważ myślałam że ten bot dawno zniknął

- Dawno nie dawałeś o sobie znać, Nym-0s - szepnęłam i delikatnie się uśmiechnęłam na wspomnienie kiedy Jake obronił mnie przed swoimi prześladowcami

Weszłam w Nym-0s-a i zobaczyłam jedno nowe powiadomienie. Nigdy wcześniej nie miałam takiej opcji. Zobaczyłam znów jakieś współrzędne. Pomyślałam: "W co ty ze grasz ze mną, Jake?". Wbiłam współrzędne w nawigację i okazało się że ten adres jest jakieś 2-3h godziny od Duskwood, a dokładniej jakiś nieczynny, stary magazyn. Na początku pomyślałam, że to mogą być współrzędne miejsca gdzie chce się ze mną spotkać. Ale potem pojawiła się myśl, że mogą być to równie dobrze prześladowcy Jake'a. Przecież kiedyś udało im się obejść zabezpieczenia Nym-0s-a i prawie uzyskali dostęp do mojej kamery w telefonie. Miałam w głowie myśl, że teraz dbam nie tylko o siebie, ale również o dziecko. Nie chciałam jechać tam sama bo po prostu się bałam. Od razu wiedziałam do kogo napisać w tej sprawie. Weszłam w konwersacje z Phil'em

Ja:
Cześć Phil. Nie przeszkadzam? Mam sprawę do Ciebie 

Phil
Ty mi nigdy nie przeszkadzasz Mary. O co chodzi?

Ja
Co powiesz na małą wycieczkę poza Duskwood?

Phil
Z tobą bardzo chętnie. Napisz gdzie jesteś to po Ciebie podjadę

Ja
Jestem u Jessy. Tylko muszę wymyślić dobrą wymówkę by się stąd wyrwać bo są u niej Lilly, Hannah i Cleo

Phil
Za kilka minut będę

Włożyłam telefon do kieszeni i podniosłam się z kanapy

- Wybaczcie dziewczyny. Trochę źle się czuję. Będę już się zbierała - powiedziałam, patrząc na przyjaciółki, nie chciałam ich okłamywać, ale musiałam

- To może Cię odprowadzimy? - zapytała Jessy - Będziemy miały pewność, że bezpiecznie dotrzesz do domu - dodała

- Nie trzeba Jessy. Mieszkamy przecież praktycznie po sąsiedzku więc nie kłopocz się. Wy kontynujcie swój babski dzień, a ja wrócę do domu i położę się - powiedziałam i przytuliłam każdą dziewczynę na pożegnanie i wyszłam z mieszkania Jessy

Wyszłam i zobaczyłam samochód Phila. Natychmiast do niego wsiadłam. Położyłam mój telefon w uchwycie na telefon

- Jedź pod ten adres - poprosiłam Phila

Phil uruchomił silnik i ruszyliśmy w stronę magazynu. W trakcie jazdy poczułam się znowu senna więc zasnęłam. Poczułam jak ktoś delikatnie mnie budzi. To był Phil

- Mary, dojechaliśmy - powiedział Phil

Rzeczywiście byliśmy pod starym magazynem. Spojrzałam jeszcze raz na lokalizacje i rzeczywiście to było tutaj. Weszłam powoli do środka i zaczęłam się rozglądać. Na początku myślałam, że może Jake będzie tu na mnie czekał. W jednym z korytarzy zobaczyłam na samym środku skrzynkę z logiem Nym-0s-a. Podeszłam tam i zobaczyłam że obok jest kluczyk. Otworzyłam skrzynkę i w środku znajdowały się pendrive i telefon. Kompletnie nie rozumiałam po co Jake mnie tu ściągnął? Chciał żebym to znalazła. Wzięłam skrzyneczkę i wróciłam do Phila. Bez słowa wsiadłam do samochodu. Phil natychmiast ruszył w stronę Duskwood. Postanowiłam sobie, że nie zrobię nic z tymi rzeczami dopóki nie będę w domu. Po 2,5h jazdy Phil zatrzymał się przed moim domem