Yoongi skończył ubierać choinkę i rozstawiać dekoracje. Uśmiechnął się widząc jak wszystko ładnie to wygląda. Był z Siebie dumny. Lu z małym na rekach weszła do salonu. Suga zaczął piszczeć widząc wszystkie dekoracje.
-Nawet Suge się podoba.
Uśmiechnęła się Lu.
-Bardzo się cieszę. - Odpowiedział Yoon. - Mi się też bardzo podoba. Jeszcze większy klimat świąt czuję.
-Ja tak samo.
Dziewczyna posadziła malucha na ziemii. Mały dotknął bąbeczki i uśmiechnął się. Yoongi zdjął Mu ją i podał.
-Ale się bawi nią.
-Taak. I na szczęście to ta ze steropianu, więc nie pęknie Mu w rączkach.
Suga zaczął podrzucać sobie bąbeczke i śmiać się. Minowi udało się nagrać trochę tego jak mały się bawi.
-Jaki szczęśliwy.-Lu uśmiechnęła się. - Uwielbiam jak Ty i mały jesteście szczęśliwi.
Yoongi przytulił ją na co ta wtuliła się od razu.
-Twoje szczęście też jest ważne kochanie.
Lu pocałowała Go namiętnie, Yoongi od razu odwzajemnił pocałunek. Suga spojrzał na Nich i pisnął. Oboje zaśmieli się. Min wziął Go na ręce.
-No tak Ty jesteś najważniejszy tu.
-No no wiadomo.
Chłopak wziął małego na mate i zaczął się bawić z Nim. Lu w tym czasie poszła przygotować jedzenie dla Nich.
Lu przyszła do niego wieczorem do sypialni. Kazała mu tam czekać na nią. Tak też zrobił. Gdy przyszła stanęła przed nim w seksownym stroju pani mikołaj.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
- Święty Mikołaj daje Ci już wcześniej jeden prezent kochanie. - powiedziała Lu. - Najpierw ja zrobię co będę chciała...
Chłopak patrzył na nią zachwycony nie musiał jej komplementować po jego minie widziała że jej się podoba.
Dziewczyna powoli zdjęła swoje zakolanówki zawisnęła nad nim i przywiązała za nie jego ręce do ramy łóżka.
- Spokojnie nie zrobię Ci krzywdy... - wstała podeszła do szafy wyjęła pudełko w którym był duży wibrator położyła go na łóżku.
Na jego oczach zaczęła się powoli rozbierać. Gdy się rozebrała cała usiadła na końcu łóżka rozłożyła przed nim nogi. Wzięła wibrator włączyła na największe obroty i wsunęła go w siebie, zaczęła jeczec dość głośno patrząc mu w oczy. Lu poruszała wibratowem w sobie co sprawiało jej jeszcze większą przyjemność.
Chłopak patrzył na nią mocno podniecony zagrażały wargi chciał się zerwać i na nią rzucić ale chciał też by dokończyła albo sama go odwiązała.
