ROZMOWA HOSEOKA I YOONGIEGO:
Y:Hallo...
H:Yoongi...Jak się czujesz? Martwimy się wszyscy.
Y:Nie wiem...
H:Jesteś pijany...
Y:I co z tego?
H:Ja przyjadę do Ciebie. Pomogę Ci ze wszystkim.
Y:I po co? Dam Sobie radę.
H:Nie dasz. Jesteś pijany, a w domu Masz małego dziecko.
Y:Holly z Nim siedzi.
H:Ale Holly się nie da rade się Nim zająć jak dorosły.
Y:Daj Mi spokój.
H:Nie dam Ci spokoju. Jadę.
Y:Hoseok przestań. Ja chce być Sam. Chce zostać Sam. Nie mam na nic siły.
H:Jadę.
Rozłączył się i pojechał do Yoona.
......
BIEDNY YOONGI ŚREDNIO SOBIE RADZI
JAK MYŚLICIE DA SOBIE RADĘ??? UŁOŻY MU SIĘ???
MA DUŻE WSPRACIE OD WSZYSTKICH
OCZYWIŚCIE BIEDNA LU TEŻ
JAK MYŚLICIE CO DALEJ???
SPOKOJNEGO POŁUDNIA. DO NASTĘPNEGO KWIATUSZKIII💜💜
VinoTaehyunga
Zorzadragon
KXLDMRLLFGW
_love_self_
_army49_
ZokuPsychol
Likemuk
twoja_1milosc
Mila_xxxx
ARMY_Jungkook17
ARMYJUNGKOOKA97
_Yoongi_my_oppa_
jgxxchkgkvncJEŚLI KOGOŚ NIE DODAŁO PRZEPRASZAMY💜💜

CZYTASZ
SPRING DAY (MIN YOONGI)
Fanfiction,,Próbuje... Wydycham Cię z bólu... Jak dym..jak biały dym... Mówię,że Cię wymażę... Ale tak naprawdę nie mogę pozwolić Ci odejść..."