Rozdział 15

13 1 0
                                    

???

-Masz ostatnią szansę, inaczej Cię zabije.- Warknąłem wbijając nóż w ramię mężczyzny, ten krzyknął z bólu.

Miał odwrócić uwagę Suzanne, abym mógł wtedy do niej strzelić, a jak zwykle bał się nawet do niej podejść.

-Proszę odpuść mi, j...ja się jej boję.- Wychrypiał patrząc na mnie, miałem ochotę wbić mu ten nóż prosto w oko.- Jeszcze była z nią ta jej siostra, Andrew i ten facet co się na nią tak patrzył.

Przewróciłem oczami, przecinając mu ostrzem policzek, kolejny krzyk przeciął przestrzeń między nami.

-Kogo ja zatrudniłem, do chuja!.- Krzyknąłem spoglądając na pracowników za mną.- Żeby bał się zwykłej dziewczyny, rozumiecie to?!

Pracownicy pokiwali głowami, ni to potwierdzająco, ni to przecząco. Naprawdę było to cholernie żałosne.

-Szefie...ktoś do Pana.- Mruknął ochroniarz schodząc po schodach w moją stronę.- Mówi że ma coś panu do zaoferowania.

-Pilnujcie go.- Wskazałem krótko głową na faceta, po czym udałem się po schodach na górę.

Wtedy moim oczom ukazał się dość młody chłopak, był blondynem, od razu dostrzegłem w jego oczach strach. Bał się mnie.

-Jeśli masz pocztę, to ją tu zostaw.- Powiedziałem wymijająco, kierując się do salonu.

-Znam Suzanne.- Rzekł, sprawiając że się zatrzymałem aby spojrzeć na niego przez ramię.- Mam do Pana pewną propozycję.....

_____________________
Rozdział 15!!

Jeszcze tylko dwa rozdziały z perspektywy tajemniczej postaci....

Do Następnego🔪🤍Maja☆

Psychopath girls || 18+ Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz