Przez cały dzień nie mógł znieść myśli o dziewczynie. Wciąż nawiedzała jego głowę i czuł te zimne dłonie na swojej twarzy.
Odtwarzał sobie przez cały czas pocałunek z dziewczyną, której nie widział nawet na oczy, ale była dla niego wystarczająco ważna, żeby nie dać o sobie zapomnieć.
Wieczorem wymyślił plan, który mógł być naprawdę dobry. Poprosił pielęgniarkę o długopis i kartkę.
Napisał: 'spotkajmy się o 15:30 przed pokojem pielęgniarek'
✖✖✖
Powiem tak, że tca było niesamowicie żałosne eh :(
Tak w ogóle to miałam coś napisać, ale zapomniałam co takiego. Nieważne. Łapcie rozdział!
CZYTASZ
niall horan // pink balloon
FanfictionKiedy leżał w szpitalu, spotkało go coś niezwykłego. ©smil3x