Teleportowałam się z tata do jego domu, który wyglądał pięknie. Tak jak ja zawsze marzyłam. Cały zielono - czarny z wężami.To był mój wymarzony dom.
- Rockell - odezwał się nagle tato - Chcesz na początku zobaczyć swój pokój?
- A gdzie on się znajduje? - zapytałam.
- Na samym końcu naszego domu. - odpowiedział.
- A to nie. Oprowadź mnie po całym domu, od początku do końca, dobrze? - wolałam obejrzeć tak.
- Oczywiście. Zapraszam. - i zaczął iść do pierwszych drzwi po prawej stronie. - To jest nasza kuchnia.
Była przepiękna, ściany zielone, meble czarne, a podłoga srebrna. Wszystko bardzo nowoczesne, kuchenka, zmywarka, piekarnik, blender, mikrofalówka, te wszystkie rzeczy nie są potrzebne czarodziejowi. Spojrzałam na ojca, a on najwyraźniej zrozumiał i powiedział:
- Cały ten dom jest przygotowany z myślą o tobie, jesteś czarodziejką ale nie możesz czarować do siedemnastego roku życia, czyli pełnoletności u czarodziejów.
- Czyli nawet jak będę miała różdżkę? - nie rozumiałam nic.
- Oprowadzę cię po reszcie domu i porozmawiamy, wtedy ci wytłumaczę - dokończył widząc moja minę.
Obejrzałam jeszcze: salon, łazienkę, sypialnie Severus'a, sale do eliksirów, bibliotekę, gabinet i wreszcie ujrzałam swój pokój. Był cudowny, fantastyczny, nie wiedziałam co mam powiedzieć. Taki o jakim marzyłam. Ściany czarne, meble zielone , wielkie łóżko, a na podłodze ogromny wąż. Do tego na moim biurku leżały trzy dziwne pudełka, podeszłam do nich spojrzałam na nie i na ojca.
- Otwórz.
Zaczęłam otwierać. W jednym pudełku był przepiękny notes, okładka była ze skóry, czarnej skóry; w drugim było najlepsze wieczne pióro jakie widziałam, a w ostatnim był mały kluczyk.
- A ten do czego? - zapytałam podnosząc wzrok i zawieszając go na tacie.
- Do twojej skrytki w banku Gringotta. Mówiłem wytłumaczę za chwilkę.
Odłożyłam rzeczy na biurko i bez słowa ruszyłam do salonu. Weszłam do niego, usiadłam na kanapie i zaczekałam na ojca. Gdy on zrobił to co ja, powiedziałam:
- No to mów .
Opowiedział mi wszystko ze szczegółami, o Hogwarcie, Ministerstwie Magii i o całym świecie czarodziejów z wielką dokładnością.
- A kiedy wyruszymy na tą ulicę Pokątną? - zapytałam gdy skończył mówić.
- Jutro, możemy. Wakacje już się kończą, a ty od nowego roku szkolnego idziesz na pierwszy rok w Hogwarcie.
- Super! - krzyknęłam - A tak w ogóle to jak ja się teraz nazywam?
- Rockella Karolina Sycylia Black - Snape . To twoje prawdziwe imiona. - nigdy tego nie wiedziałam.
- A moje ubrania? A reszta moim rzeczy? Czy one zostały w sierocińcu? Nie! - zaczęłam się stresować, moje rzeczy.
- Uspokój się, wszystko jest tutaj, a i masz obok swojego pokoju łazienkę. Tam masz kosmetyki.
- Dziękuję i przepraszam, idę spać. Dobranoc tato - powiedziałam i wyszłam z salonu.
- Dobranoc córeczko - usłyszałam.
CZYTASZ
Córka Severus'a Snape'a || S.S. H.P. ✔
FanfictionOpowiada o zaginionej córce Severus'a Snape'a. Wszytsko toczy się świetnie, dopóki w życiu małej Rocki pojawi się.... Harry Potter. #234 miejsce w kategorii (10.08.2017) #305 miejsce w kategorii (19.10.2016) #94 miejsce w kategorii (24.12.2016)