Szliśmy, nikogo wokół nie było. Ashton ci chwilę szturchał mnie, a Calum rzucał kamykami. Luke i Mike szli za nami, podpierając się na długich, grubych patykach, aby nie upaść.
Wydawało mi się, że idziemy dłużej niż zwykle. Ale może to tylko przez to, że tak wolno idziemy.
- Mama dzwoniła? - Zapytałam Caluma, choć sama nie rozumiem czemu to zrobiłam.
- Wysłała mi chyba SMS-a. Albo to był ktoś inny, nie wiem.
- Aha, okej.
W ciszy dotarliśmy na plażę koło jeziora. Pustą. Chłopaki rozłożyli się na kocach i poszli spać.
W końcu to ja chciałam iść na plażę, nie oni. Ich strata. Rozebrałam się i pobiegłam do wody. Zanurkowałam pod wodę. I wtedy to poczułam. Chłód w okolicy klatki piersiowej. Spojrzałam w dół.
Stanik mi się rozpiął i odpłynął. Na chwilę zapomniałam, że jestem w połowie goła, stanęłam w wodzie,aby zobaczyć czy nie ma go w pobliżu.
Poczułam zimno i od razu zakryłam się rękoma.Zaczęłam zastanawiać się, czemu się rozpiął i gdzie może być. Nie mogłam wyjść, ponieważ na brzegu siedziała grupa dzieci z rodzicami, którzy niedawno przyszli.
Po dziesięciominutowych poszukiwaniach zrezygnowałam i zaczęłam drzeć się w niebogłosy.
- Chłopaki! Luke! Mike! Ashton! Calum!
Pierwszy podniósł się Mike. Zaspany, ale zareagował od razu. Wstał i zaczął się rozglądać.
- MIKE! W WODZIE!
Zauważył mnie i pobiegł w moją stronę.
- Co się stało?
Zapał będąc koło mnie, cały mokry i na dodatek w ubraniach
- Bo wiesz ja..
I wtedy zobaczył, że zakrywam piersi.
- O kurde! Już Ci idę... Znaczy... O boże!
Odbiegł zapewne po sukienkę. Ale on nie! Obudził resztę i kazał im się rozbierać! Skąd to wiem? Bo wszystko widzę!
Cała trójka biegła z suchymi ubraniami w ręce w moją stronę, nie mocząc niczego.
- Ubierają się szybko, bo zachorujesz. - Powiedział Luke.
CZYTASZ
The 5sos Family ✔
FanfictionMyślałyście kiedyś, jak to jest być piątym kołem u wozu? Nie? W takim razie zapraszam do mojego życia. Nazywam się Lisa Hood. Tak, Calum Hood to mój brat. Okładkę wykonała @princesshesx 11.12.15. #956 Fanfiction 13.12.15. #785 Fanficti...