*Dzień promu*
Pov Kate
Było już kilka minut po szóstej, a prom zaczyna się o siódmej.
Pobiegłam szybko do szafy, żeby znaleźć sukienkę na tą okazje.Boje się, że Matthew powie że jestem brzydka i pójdzie do kogoś innego.Szukałam i szukałam, aż znalazłam ładną niebieską co na górze ma koronkę, a na dole jest rozkloszowana.Założyłam ją, a do tego niebieska para butów na korku.Podeszłam do lustra i się obejrzałam w nim kilka razy przed wyjściem z pokoju.
-Mamo możesz mi powiedzieć czy dobrze wyglądam? -zapytałam się
-Jasne jak już idziesz to chodź do salonu.
Zeszłam powoli po schodach żeby się nie zabić.Stresowałam się podejść do rodziców, ale po kilku minutach podeszłam do nich.
-Skąd ty masz taką sukienkę?Pożycz mi na następny raz- zaśmiała się mama.
-Mamo możesz być poważna za chwilę przyjedzie Matthew,a chce wiedzieć czy dobrze wyglądam.
-Ślicznie wyglądasz, ale jak Matthew przyjedzie zdjęcia muszą być-powiedziała mama poważnie.
-No, ale mamo.
-Nie ma ale.
*Ding Dong*
Spojrzałam szybko na zegarek na dekoderze od telewizora i się zdziwiłam, że już jest- 6:35 PM.Szybko pobiegłam na korytarz i poprawiłam jeszcze włosy i założyłam kurtkę.
-Kate otworzysz wreszcie czy będziesz się przyglądać w lustrze? - krzyknęła mama z salonu.
-No już!!
Nacisnęłam klamkę i nie mogłam uwierzyć własnym oczom.Stał tam w czarnym garniturze i z bukietem czerwonych róż.
-Wow-wypowiedzieliśmy jednocześnie.
Przybiegła do nas moja mama z aparatem w ręce.
-Dobry wieczór Pani-powiedział Matt.
-Dobry wieczór Matthew-odpowiedziała mama.
-Chodźcie zrobię zdjęcia przy kominku.
-Ale mamo nie musisz,za chwilę się spóźnimy.
-Chociaż jedną-błagała mama.
-No dobra- odpowiedziałam-Chodź Matt.
Złapałam go za rękę i podeszliśmy do tego kominka.Miało być jedną zdjęcie, a wyszło co najmniej z 20.Spojrzałam na zegarek Matt'a i była- 6:50 PM.
-Mamo serio za chwilę się spóźnimy.
-No dobra to lećcie.
-Pamiętaj Matthew ma być o 10 PM w domu - powiedział mój tata.
-Tak jest proszę Pana.
Wreszcie wyszliśmy i wsiedliśmy do jego auta.
-Matthew boję się, że mnie wyśmieją.
-Niby czemu?Jesteś ładną dziewczyną ze wspaniałą osobistością i jesteś moją dziewczyną.
-Co?? - spojrzałam się na niego na pewno czerwona jak burak.
-Możemy pogadać o tym po tym wszystkim?-zapytał.
-Jasne.
Po 10 minutach byliśmy na miejscu,zaparkowaliśmy na jakimś wolnym miejscu i poszliśmy do środka.Wszystkie twarze były skierowane na mnie i na Matt'a.Spojrzałam się na niego, a on na mnie,złapał mnie za rękę i poszliśmy usiąść na jakimś wolnym miejscu.
-Matthew czemu się tak na mnie patrzyli?- zapytałam
-Bo jesteś najpiękniejszą dziewczyną na tej całej sali - odpowiedział uśmiechając się do mnie.
Zarumieniłam się na jego słowa.
*2 godziny później*
Zaczęła lecieć wolna piosenka, nie chciałam tańczyć bo nie umiem.
-Kate mogę cię prosić do tańca? - zapytał Matt.
-Jasne, ale ostrzegam nie umiem tańczyć.
-Nie martw się ja też.
Złapał mnie za rękę i poszliśmy na parkiet.Tańczyliśmy , aż Matthew podszedł do DJ-a.
*POV Matthew*
Podszedłem do DJ-a powiedziałem mu na ucho ,że chciałbym pożyczyć mikrofon, zgodził się.Złapałem za mikrofon i podszedłem do Kate.
Przestała grać muzyka i zacząłem.
-Kate znamy się już rok, chciałbym powiedzieć że jesteś najładniejszą dziewczyną, którą spotkałem swoim życiu i chciałbym się spytać- wziąłem głęboki wdech i powiedziałem to co zawsze chciałem ją spytać. - Zostaniesz moją dziewczyną?
Patrzyła się na mnie jakby zobaczyła ducha, aż w końcu odpowiedziała.
-Tak - od razu po powiedzeniu tego pobiegła mnie przytulić.
-Mogę cię pocałować? - spytałem się jej.
-Owszem.
Pocałowałem ją i tak zakończył się nam wieczór.Zawiozłem ją do domu o tej 10 PM przytuliłem na pożegnanie i pojechałem do hotelu.
Po miesiącu przerwy wracam na wattpada.Po prostu nie miałam weny.
Więc jak ktoś chce się ze mną kontaktować czy coś to może tu lub możecie mnie dodać na snapie :))
Jeszcze jeden rozdział i epilog.Tak wiem krótki,ale nie mam dalej pomysłów.
Do zobaczenia :)
CZYTASZ
Message - Matthew Espinosa ✔
FanfictionPoznają się przez sms'y. On jest sławny, ona zwyczajną dziewczyną. Zakochują się. Spotykają się. Czy to się skończy szczęśliwie? Dowiecie się czytając Message :)