#17

130 7 1
                                    

Rozśmieszona i w dobrym humorze poszłam zrobić późne śniadanie.
-Pomóc ci?-spytał mnie Luke który stał zza mną.
-Jeśli chcesz pomóc to wyciśnij pomarańcze
Luke zabrał się za wyciskanie pomarańczy do soku a ja porostawiałam talerze na stole.
Rozlałam sok do szklanek i nałożyłam nam dwojga po porcji jajecznicy.Usiedliśmy oboje do stołu i rozmawialiśmy jedząc jajecznice i popijając sokiem świeżo wyciśniętym.
Przepraszam za krótki rozdział :(
Przeczytałeś? Skomentuj !

Z pamiętnika nastolatki 5SOS FFOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz