#1 PRZEPROWADZKA

525 24 2
                                    

Drogi pamiętniku ...
Wczoraj skończyłam 19 lat.Trudno mi było się pożegnać z rodzinnym domem i z rodzicami ale czas się usamodzielnić.Nowe mieszkanie które będę dzielić z przyjaciólkami.... Troche się boje.Narazie będę dzielić pokój z Julią a Wiktoria z Weroniką zajmą drugą sypialnie .Okazało się że ramont pozostałych sypialń może się opóźnić.Ostanie pudła trafiają na parter .... Czas ruszać.

Schowałam mój pamiętnik do torby i zeszłam na dół pożegnać się z mamą i tatą.
Przytuliłam ich i wyszłam z domu ze łzami w oczach.Samochód przeprowadzkowy właśnie przyjechał.
-Gotowa?-spytała uśmiechnięta Julia wyglądając zza szyby auta.Do bagażnika położylam pudla i walizki i wsiadłam na miejsce obok kierowcy.Za nami siedziała Wiktoria i Weronika.Widziałam podekscytowanie w ich oczach , tak im zazdrościlam bo w moich oczach był tylko strach i pragnienie zapomnienia niektórych osób.Julka odpaliła auto i ruszyliśmy w drogie.Nasze mieszkanie znajdowało się w centrum gdzie nocą odbywały się rózne imprezy i koncerty.Na szczęście znajde tam miejsce dla siebie... Nie daleko naszego mieszkania znajdował się lasek przez który można dojść na przepiękną łąke ... Myśle że spędze tam dość duzo czasu...Z pozoru moge się wydawać spokojną osoba ale to tylko pozory.W towarzystkie moich przyjaciół możemy zdziałać wszystko i bawić się jak nikt inny.Moi rodzice coś o tym wiedzą ... Nie raz samochód policyjny podjeżdżał pod nasz dom.Zazywczaj kończyło się to tylko upomnieniem a ze strony rodziców szlabanem ale w nocy i tak się wymykałyśmy.
-Dziewczyny pamiętacie tego chłopaka do którego napisałam ?
-Weronika tyle ich było że się spamiętać nie da ... Yyyy chodzi ci o Michaela ? -spytala Julia
-tak chodzi o niego... Od wczoraj się spotykamy -powiedziala usmiechnieta.
-Uuuu czyli jednak ..-powiedziała Wiktoria.
-No jednak , jednak.Okazało się że ma zespół i dostałyśmy bilety.Akurat się tak skałada że odbędzie się on niedaleko naszego mieszkania tak gdzies 20 minut drogi.-powiedziala
-Mozemy isc -powiedziałam bez wiekszej reakcji.
-Natalka nie myśl już o nim...-powiedziala Wiktoria .Po jej wyrazie twarzy widziałam że mi współczuje.
-Nie mogę tego zapomnieć ... Chociaż tak bardzo chce... - powiedziałam

Z pamiętnika nastolatki 5SOS FFOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz