#19

125 8 2
                                    

Zkupy nie powiem były udane ale jeśli zlicze wszystkie rachunki ze skepu to gorzej.Musze zacząć sie pakować na jutrzejszy wyjazd.Luke już spakowany jemu to fajnie.
-Luke!!!
-Co?! -odkrzyczal i przyszedl do mojego pokoju.
-Masz troche miejsca w torbie?-spytałam.
-Troche to ile według ciebie?
Pokazalam mu miej wiecej 50 centymetorwą góre ubrań.
-No dobra.... -wziął moje ubrania i spakował do sowojej torby.
Pakowanie zajeło mi do 21.
-Natalka a może obejrzymy jakiś film?
-Dobra ale jaki?
-Hmm nie wiem... Pojade cos wypożyczyć okey?
-No dobra ale wróć szybko-powiedziałam niechętnie.
Kiedy Luke wyszedł z mieszkania poszłam wziąść gorący prysznic.
Gdy wyszłam z łazienki Luke już przygotował film i przygotował coś do jedzenia.

Z pamiętnika nastolatki 5SOS FFOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz