17 « You're the best guardian we could get »

4.3K 321 14
                                    

- Jak wam idzie? - zapytałam gdy kelnerzy odeszli z zamówieniami. - Została was tylko piątka, więc jak?
- Całkiem w porządku. - odpowiedział Tim uśmiechając się lekko do mnie. - Presja jest coraz większa jednak staramy się zachowywać spokój.
- Któreś z was potrzebuje pomocy? - odezwałam się. - Nie mogę już was uczuć śpiewu jednak mogę pomóc w wyborze piosenki albo dać jakąś radę.
- Co mam zrobić jeśli gdy wychodzę na scenę zaczynam się denerwować tak mocno, że zapominam słów piosenki? - zapytała Ashley, a ja zaśmiałam się cicho.
- Wyobraź sobie, że zamiast widowni jest tam coś co uwielbiasz. - poradziłam szybko. - Albo wyobraź sobie, że śpiewasz dla samej siebie w domu przed lustrem. Nie daję pewności, że zadziała jednak zawsze warto spróbować.
- Just The Way You Are czy If I Was Your Men? - zapytał Ryan, a ja zastanowiłam się moment.
- To drugie. - odpowiedziałam z przekonaniem posyłając mu lekki uśmiech. - Bardziej pasuje do twojego głosu.
- Dzięki. - kiwnął głową uśmiechając się. - Jesteś najlepszym opiekunem jakiego moglibyśmy dostać.
Reszta tylko przytaknęła, a ja się zaśmiałam.
- Mam nadzieję, że któremuś z was uda się wygrać. - powiedziałam. - Wszyscy jesteście świetni, jednak tylko jedno może wygrać.
Mój telefon zawibrował więc gdy kelnerzy przynieśli jedzenie, sięgnęłam po niego.

Od: Styles
Nie rozglądaj się, ale jesteśmy w tej samej knajpie

Nie posłuchałam go.
Rozejrzałam się gdy tylko skończyłam czytać wiadomość.
Siedział przy barze razem ze swoim przyjacielem.
Liam? Tak, to chyba był on.
Mrugnął lekko do mnie gdy podłapał moje spojrzenie.

Do: Styles
Jest przed 10, a ty już pijesz?
A może sprawdzasz czy taka przyszłość ci odpowiada?

Od: Styles
Powiedzmy, że pomagam kumplowi pozbierać się po zerwaniu.
Sophia go zdradziła, załamał się

I nagle zrobiło mi się głupio, za próbę zażartowania.
Nikt nigdy mnie nie zdradził, jednak było mi przykro z jego powodu.

Do: Styles
Powiedz mu, że ta suka na niego nie zasługiwała

Słuchałam o czym rozmawiała moja grupa, a także kątem oka obserwowałam jak Harry najprawdopodobniej przekazywał Liam'owi moją wiadomość.
Na ustach Payne'a pojawił się mały uśmiech.

Od: Styles
Wow. To był jego pierwszy uśmiech dzisiejszego dnia. Masz tę moc.

Zaśmiałam się lekko, a ludzie ze stolika spojrzeli na mnie rozbawieni.
- Nie zwracajcie na mnie uwagi. - poleciłam im, a oni ze śmiechem wrócili do rozmów.
Jakoś nie mogłam uwierzyć w to, że Styles oglądał jedną z najgorszych bajek Disney'a ostatnich lat.

Do: Styles
Naprawdę to oglądałeś? Disney schodzi na psy

Od: Styles
Lux ciągle każe śpiewać mi tą piosenkę.
Nie oceniaj mnie
Masz plany na wieczór?

Parę zwykłych słów, a sprawiły, żenię serce zaczęło szybciej bić z podekscytowania.

Do: Styles
Proponujesz coś?

Zerknęłam na jego postać siedzącą przy barze.
Kącik jego ust się uniósł, ukazując delikatny uśmiech.

Od: Styles
Czekaj na mnie o 20 w lobby x

Only Bet » styles ✓ [book two]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz