1."To ja chyba nie jestem dziewczyną..."

13.2K 425 56
                                    

Więc tak... Nazywam się Suzan Smith i w tym roku kończę 19 lat. Mam przyjaciółkę (Lydia, w moim wieku) , starszego brata (Max, 21 lat ) oraz tatę (Sam). Moja mama zmarła w wypadku samochodowym kiedy miałam 12 lat. Bardzo to przeżywałam. Mój brat jest strasznie nadopiekuńczy. Tata znalazł sobie nową partnerkę (Kelly) ... A dokładnie już jej się oświadczył! Jest mi ona obojętna, raz z nią może rozmawiałam i wydawała się nawet sympatyczna. W szkole nie jest za dobrze. Pewnego dnia, a dokładnie dwa lata temu pewna dziewczyna, a raczej najpopularniejsza laska w szkole, wydała mój największy sekret.. Chorowałam wtedy ma depresję. Okaleczałam się bardzo często przez co jeszcze bardziej byli przeciwko mnie. Od 6 miesięcy jestem czysta i mam nadzieję, że tak zostanie, ale bez zaczepek się już obędzie. Cały czas jestem wytykana palcami na korytarzu i wysmiewana, chociaż szczerze mówiąc nie wiem co jest śmiesznego w depresji.
Przejdźmy do rzeczy. Około godziny temu dostałam tego dziwnego SMS'a od tajemniczego gościa (jeżeli mogę go tak nazwać). Zdziwił mnie on bardzo.

1 dzień później...

Sobota.. Ehh... Może i wolne od szkoły, ale i tak nie jest za dobrze.
Siedzę właśnie na łóżku i zastanawiam się czy wstać i iść na śniadanie czy dalej tak siedzieć. Po długim namyśle schodzę (Praktycznie się czołgam) . Idę do kuchni. Postanawiam zjeść płatki z mlekiem. Oczywiście! Mój brat musiał postawić płatki tak wysoko, że nie sięgam (mam 170 CM). Skacze ile mam sił żeby tylko dosięgnąć do nich... Na nic. Czuję jak ktoś mnie podnosi, Max.
-Czyżby mój krasnoludek nie mógł dosięgnąć do szafki?- mówi złośliwie, żeby mnie zdenerwować.
-Zacznijmy od tego, że jesteś tylko 8 CM wyższy i to nie ja mam 21 lat i dalej mieszkam z tatą. - Odpowiadam w miarę spokojnie.
-Ale ja przynajmniej sięgam do szafek- teraz już naprawdę jestem zdenerwowana.
Biorę płatki, a mój brat mnie odstawia na ziemię (nareszcie).
Wsypuję płatki i wlewam mleko. Nagle słyszę dźwięk wiadomości w telefonie. Pewnie Lydia - myślę sobie. Odblokowuje telefon. Nie to nie ona.

Nieznany: Hej piękna :*
Ja: Po pierwsze skąd wiesz, że jestem piękna, a po drugie nie mów tak do mnie...
Nieznany: Każda dziewczyna jest piękna c:
Ja: To ja chyba nie jestem dziewczyną..
Nieznany: Nie przesadzaj... Wyślesz mi swoje zdjęcie? :*
Ja: Yyy.. Nie? Skąd mogę mieć pewność ze nie jesteś 40-letnim pedofilem?
Nieznany: Nazywam się Luke i Mam 20 lat . Tyle wystarczy?
Ja: Luke? Tak jak ten z 5SOS? *-*
Nieznany: Lubisz ich? :>
Ja: Kocham <3
Czy chcesz dodać ten numer do kontaktów?
Wciskam tak.

Luke: Czuję się zazdrosny :<
Ja : ...
Luke : To wyślesz to zdjęcie? :*
Ja: Jak tak bardzo nalegasz... *zdjęcie w mediach*
Luke: Wow! Jesteś śliczna <3
Ja: Jakoś nie czuję żebym była śliczna -.-
Luke: Nie przesadzaj :* Dobra ja kończę skarbie <3
Ja: Yhymm... Pa, a i nie mów do mnie tak...

____________________

Czytasz? Zostaw ślad w postaci komentarza lub gwiazdki

SMS // l.hOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz