Wzniosłem się wysoko i gdy miałem ją puścić przytuliła się mocniej. Bała się... Śmierć nie była dla niej, znów postawiła nogi na ziemię. Obiecała mi że nigdy więcej nie zrobi sobie krzywdy. Pamiętam jak kiedyś chciałem być na jej miejscu, gdy błagałem o to by ktoś mnie potrącił w drodze do szkoły.
4.09.2034 r. Dziś sytuacja była podobna, znów usłyszałem płacz, nie to były krzyki! Od razu wyruszyłem w tamtą stronę. I co!?!? Coś okropnego!!! Matka z dzieckiem... Matka martwa... Dziecko porzucone... Płakało tak głośno... Nie do zniesienia... Jego płacz wywołał we mnie nienawiść do ludzi... Otuliłem, wspierałem, pocieszałem. Była to piękna długowłosa dziewczynka, miała około 13 lat. Jej załzawione niebieskie oczy sprawiły że od razu pokochałem ją jak siostrę. Była tak przerażona, więc wziąłem ją ze sobą. Po drodze wypytałem się o parę rzeczy nazywała się Kasia i trafiłem w jej wiek! Miała 13 lat, okazało się że nie posiadała nikogo oprócz matki. Tak błagała mnie bym nie oddawał jej do domu dziecka... Ale co mogę innego zrobić? Po dłuższym zastanowieniu postanowiłem by podróżowała ze mną. Wiem, ciężko będzie ją utrzymać lecz podejmę się tej próbie. Wzniosłem się z nią ponad chmury i chciałem by usiadła na nich, lecz zapomniałem o małym szczególe... Ona jest człowiekiem i nie unosi się w powietrzu!!! Leciała tak szybko, ledwo co ją złapałem...! Tym razem się głośno śmiała, chyba wiedziała że ją złapie. Z uśmiechem na twarzy zabrałem ją do lasu w którym spałem. Był tam opuszczony mały drewniany domek, cały zarośnięty i z dziurawym dachem. Ale jej to wystarczyło. Dziury w dachu się załatało jakimiś wielkimi liśćmi. Do jedzenia dawałem jej owoce leśne, a czasami sama szła zbierać grzyby które jej przygotowywałem na wysokim ogniu. Z dnia na dzień zapominała o tym co się stało z jej matką aż w końcu nadszedł czas pogrzebu. Nie mogła się na nim pokazać więc zabrałem ją na swoich skrzydłach. Nie obeszło się bez płaczu... Okropnie to przeżywała, aż serce mnie bolało gdy na nią patrzyłem. Po pogrzebie wracaliśmy do lasu gdy stało się coś okropnego!!!
Z góry przepraszam za wszelkie powtórzenia i niejasności (gdyby się pojawiły)
Bardzo proszę o głosowanie i komentowanie moich prac :3
![](https://img.wattpad.com/cover/58530036-288-k478331.jpg)
CZYTASZ
Skrzydlaty Morderca
ActionSkrzydlaty Morderca- Ta historia będzie opowiadać o chłopaku o imieniu James. Ma on trudne życie. Gdy jego rówieśnicy się dowiedzieli że jego ojciec jest w więzieniu a matka żebra pod sklepem zaczęli go wyśmiewać i gnębić. Chłopak ucieka z domu prze...