- Jestem z ciebie taki dumny - wymruczałem całując czule Nialla. Przed chwilą odebrał świadectwo z wyróżnieniem ukończenia drugiej klasy.
- Ja z ciebie też. Skończyłeś to liceum - powiedział pociągając zębami za moją dolną wargę. Mały perwersyjny i prowokujący skrzat. Ale cholernie go kocham.
- Hej, za godzinę wyjeżdżamy, dobra? - odezwał się Harry. Kiwnęliśmy głową. Jedziemy na dwa tygodnie do domku rodziców Lou nad morzem.
Wieczorem leżeliśmy z Niallem sami na plaży. O dziwo, nie było tu nikogo.
- Zayn? Myślisz, że będziemy ze sobą za kilka lat? - spytał opierając brodę na mojej klatce piersiowej. Leżeliśmy na kocu wpatrując się w niebo. Zerknąłem na niego i uśmiechnąłem się.
- Myślę, że tak. I że będziemy najszczęśliwszą parą na świecie. Ja teraz wyjadę na studia, za rok do mnie dołączysz. Za dwa lata weźmiemy ślub. Za trzy urodzi nam się córeczka..
- Wybiegasz w przyszłość - zachichotał - Córeczka? Który z nas zajdzie w ciąże? - spytał uśmiechając się szeroko.
- Wynajmiemy surogatke.
- Jak nazwiemy naszą córkę? - rysował opuszkami palców kontury moich tatuaży. Dotknął wytatowanego 'Niall' na moim obojczyku - Chloe, Emily, Lauren, Jamie a może..
- Harmony - wyszeptałem. Spojrzał na mnie i uśmiechnąl się leciutko.
- Podoba mi się - odparł. Wiem, że za kilka lat pojawi się 'Harmony' na moim drugim obojczyku - Skąd masz pewność, że tak właśnie będzie? Że nie zerwiemy zaraz po tym jak wyjedziesz na uczelnie? - przez jego buzie przemknął smutek.
- Ponieważ codziennie będę do ciebie dzwonił, a co weekend przyjeżdżał - powiedziałem łącząc nasze dłonie - Ponieważ kocham cię zbyt mocno by pozwolić ci odejść.
- Kocham cię.
- Kocham cię - odszepnąłem - Chcesz zrobić szaloną rzecz?
- Z tobą robię tylko takie - zaśmiał się cicho.
- Więc chodź - wstałem i pomogłem się mu podnieść. Rozwiązałem sznurek od swoich spodenek.
- Zayn..?
- Nigdy nie chciałeś się kąpać w morzu, nago? - uniosłem z uśmiechem brwi. Zagryzł dolną wargę i równie szybko co ja pozbył się wszystkich ubrań. Wbiegliśmy trzymając się za ręce do wody. Niall zapiszczał i przytulił się mocno do mnie. Woda była potwornie zimna ale od razu zrobiło mi się cieplej gdy Niall wszedł na mnie obejmując mnie nogami i rękami. Wcisnął na moje usta pocałunek który oddałem od razu.
- Cholernie cię kocham Zayn, ale zamarzam - wyszeptał mi do ucha.
- Chcesz żebym cię rozgrzał? - spytałem błądząc dłońmi po jego pośladkach.
- A możemy najpierw wyjść z wody? - natychmiast wyniosłem go na plażę. Ułożyłem go na kocu i zacząłem obcałowywać jego buzię - Po prostu mnie pieprz - wyszeptał patrząc mi w oczy.
- Ty mały, niewyżyty.. - wymruczałem rozciągając go dwa palcami, za chwilę dodałem trzeci. Kochałem gdy przymykał oczka z przyjemności a jego usta układały się w prawie idealne 'o'. Wszedłem w niego szybko a z jego ust uciekł zduszony krzyk. Wbijał paznokcie w moje plecy co rusz zostawiając po sobie ślady z każdym moim pchnięciem. Złączyłem nasze wargi. Tworzyliśmy idealną całość. Doszedłem tuląc do siebie równie spełnionego blondyna.
CZYTASZ
All Over Again [Ziall] ✔
Fiksi PenggemarCzy gdybyś cofnął się w czasie, popełniłbyś te same błędy czy zrobił wszystko od nowa?