*Dasiy~~~~~
Calum---*A więc postanowiłam napisać,
~Hej Cal um było coś z hiszpańskiego? 😅
-Nie wiem 😊
~Oki
-Nie serio nie wiem bo ja nie odrabiam 😅😄
~No Oki Oki. Widzę że wzorowy uczeń?😏😏
-😊. No pewnie
~A tak w ogóle to co tam? Nie przeszkadzam czy coś?
-No wszystko git. W sobotę gramy mecz w sumie to się uczę a tam?😊
~Jest okej, a z kim gracie?
-Z drużyną z innego gimnazjum.
~Hmm, a dacie radę słyszałam że są dobrzy?
- No są ale raczej sobie poradzimy
~Znając ciebie raczej sobie tak łatwo nie odpuścisz dobra to ja lecę, nie przeszkadzam 😬
-Haha No raczej . Nie przeszkadzasz ale No spoko narka.
~ Um jeszcze jedno możemy wpaść? Daisy cały czas mnie o to pyta? Czy mamy zaproszenie 😂
- Pewnie rozgrzewka jest o 15. No jasne wbijajcie.
~Oki doki.
- Spoko narka*15 minut później*
- Wgl to się dowiedziałem że w tym sezonie strzeliłem 162 pkt w 9 meczach.
~Woah ja ledwo potrafię kopnąć piłkę znaczy No jakoś ujdzie ale 😂😅
-Hahah No tak tak
-Czyżbym wyczuwała sarkazm? 😂
- Nie serio 😉Małe kroczki,
Małe kroczki i wszystko wróci do normy...
---------
Dla ciebie,
Ode mnie.
CZYTASZ
Little Me/ C.H & S.G
FanfictionTo w końcu tylko historia, Nic poza tym, Dla was jest jedną z wielu, Dla mnie jest częścią nieuchwytnych wspomnień.