Ten sam dzień po zakończeniu
Jak się okazało mama postanowiła mnie zaszczycić swoją obecnością.
Co oznaczało dłuższe spotkanie z Calumem.
Szliśmy tą samą drogą, co na jego pierwszy trening.
-A więc jak tam taniec?- Zagaił.
-Już nie tańczę. A twoje mecze? - Ta rozmowa zaczynała robić się nie zręczna.
- W sumie to dobrze, ostatnio myślałem nad tym co chce robić i to chyba jest właśnie to, chciałbym zostać piłkarzem-Rozmarzył się, a ja tylko potakiwałam.
-Byłbyś świetny- Pomyślałam.
-No, a ty co chciałabyś robić?
-Sama nie wiem do nie dawna liczył się tylko taniec, a od jakiegoś czasu polubiłam pisanie. A co z Saga widziałam, że się zaprzyjaźniliście.- Zastanawiałam się czy poruszyć temat naszej wcześniejszej rozmowy jednak zrezygnowałam.
-Tak ona jest nieziemska-Po tych słowach wyłączyłam się, szczerze? Nie chciałam tego słuchać bo zastanawiałam się czy o mnie też kiedyś tak myślałeś...
-----------
Dla ciebie,
Ode mnie.
CZYTASZ
Little Me/ C.H & S.G
FanfictionTo w końcu tylko historia, Nic poza tym, Dla was jest jedną z wielu, Dla mnie jest częścią nieuchwytnych wspomnień.